Port powstaje w odległości 10 km od zabytkowego, XIV-wiecznego miasta Lamu, wpisanego na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Było ważnym ośrodkiem cywilizacji Suahili. W XVI wieku opanowali je Portugalczycy, w XVII wieku - Arabowie, nastąpił wtedy największy rozkwit miasta, z tego okresu pochodzi większość zachowanych do dziś budynków.

Do portu Lamu zawijały statki ze wszystkich wybrzeży Oceanu Indyjskiego. Teraz ma służyć transportowi między wybrzeżem kenijskim, południowosudańską Dżubą i etiopską Addis Abeba. Po portu będą prowadziły: rurociąg, linia kolejowa i autostrada.

— Ten projekt jest najambitniejszym przedsięwzięciem jakie kiedykolwiek zostało zrealizowane przez niepodległy afrykański kraj. Nowoczesna technologia spotka się z historią — powiedział przedstawiciel władz kenijskich.

Jednak jest wielu przeciwników tego projektu. — Miejscowa ludność zostanie pozbawiona ziem przodków, z powodu budowy ucierpią okoliczne lasy mangrowców, rafy koralowe i piękne piaszczyste plaże. To co zyskamy nie zrekompensuje strat — podkreśla Atwaa Salim Mohamed z Fundacji Ochrony Morza w Lamu.