Odkrycia dokonano przy okazji badań związanych z budową trasy szybkiego ruchu w południowo-zachodniej części miasta, w dzielnicy Kiryat Menachem.
Benjamin Storchan z Izraelskiego Biura Starożytności, kierujący wykopaliskami twierdzi, że łaźnia, która służąca do kąpieli rytualnych miała unikalny system zaopatrzenia w wodę.
Łaźnia była najwyraźniej związana z osiedlem żydowskim jakie znajdowało się w Kiryat Menachem w okresie Drugiej Świątyni ( 538 r. p.n.e - 70 r. n.e.)
— Spełniała wszystkie wymogi czystości rytualnej w judaizmie. Deszczówka zbierana była w trzech basenach wyciętych w skale na dachu łaźni, a stamtąd spływała kanałem do podziemnego zbiornika, do którego prowadziły schody - wyjaśnia Benjamin Storchan. — Można przypuszczać, że ze względu na ilość opadów i suche warunki w regionie, mieszkańcy szukali sposobów przechowywania każdej kropli wody.
Łaźnie rytualne zwane mykwami (od hebrajskiego słowa „mikwe") pochodzące z tego okresu zazwyczaj składają się z zamkniętej komory, która była zaopatrywana przez wody deszczowe, łapane przez wykuty w skale niewielki basen znajdujący się w pobliżu.