Jak zatrzymać wirusa HIV

Podwyższony poziom białka p21 pozwala niektórym ludziom zainfekowanym wirusem HIV bronić się własnymi siłami przed rozwojem AIDS

Publikacja: 14.03.2011 17:12

Wirus HIV

Wirus HIV

Foto: Rzeczpospolita

Naukowcy od lat łamią sobie głowę nad zagadką tak zwanych „elite controllers" — niewielkiej grupy ludzi, którzy mimo zakażenia HIV nie chorują na AIDS. Ich system odpornościowy w jakiś sposób daje sobie radę z wirusami. Mogą żyć bez przyjmowania leków. Mniej więcej jeden na 300 zakażonych należy do grupy opierającej się chorobie.

W najnowszym wydaniu „Journal of Clinical Investigation" zespół z Ragon Institute powołanego przez Massachusetts General Hospital, Uniwersytet Harvarda oraz MIT, opisuje badania grupy „elite controllers". W 2006 roku w Ragon Institute uruchomiono specjalny program analizy stanu zdrowia, genów i biochemii organizmu tych wyjątkowych pacjentów. Dziś bierze w nim udział ok. 1500 zakażonych HIV osób.

Z badań tych wynika, że główną przyczyną unikalnej odporności „elite controllers" jest podwyższony poziom białka p21. To samo białko kojarzone jest zwykle z działaniem antynowotworowym.

- Odkrycie, że p21 — najlepiej znane jako czynnik hamujący nowotwory — jest bardziej aktywne w komórkach CD4 pobranych od grupy „elite controllers" jest bardzo zaskakujący i sugeruje, że być może istnieje wspólny mechanizm obronny przeciw rakowi i HIV — mówi dr Mathias Lichterfeld, jeden z autorów artykułu w „Journal of Clinical Investigation". — Co więcej, eksperymentalne zablokowanie produkcji tego białka sprawiło, że komórki stały się łatwiejszym celem ataku wirusa.

Naukowcy przyznają, że już wcześniej podejrzewali rolę białka p21. Wspominano o tym m.in. w październiku ubiegłego roku na łamach „Science". Naukowcom udało się m.in. obliczyć, że w komórkach CD4 osób odpornych na AIDS poziom białka p21 jest od dziesięciu do nawet 20 razy wyższy niż u osób chorujących.

Tym razem Amerykanie są przekonani, że udało im się wyjaśnić, które etapy ataku na komórki gospodarza blokują cząsteczki białka p21. — Odkryliśmy, że dotyczy to co najmniej dwóch etapów cyklu powielani się wirusa HIV wewnątrz limfocytów — wyjaśnia dr Lichterfeld. — Białko p21 blokuje odwrotną tranksrypcję, jeden z pierwszych etapów, podczas którego informacja wirusowa zapisana na nici RNA jest przepisywana na DNA, oraz produkcję nowych wirusowych cząstek RNA.

- Wyzwaniem pozostaje jeszcze zrozumienie, dlaczego p21 jest tak aktywne w komórkach ludzi należących do grupy „elite controllers" — tłumaczy naukowiec. — Kiedy już się tego dowiemy, będziemy starać się podnieść aktywność p21 w szerszej populacji, co powinno skutkować odpornością na HIV.

Naukowcy od lat łamią sobie głowę nad zagadką tak zwanych „elite controllers" — niewielkiej grupy ludzi, którzy mimo zakażenia HIV nie chorują na AIDS. Ich system odpornościowy w jakiś sposób daje sobie radę z wirusami. Mogą żyć bez przyjmowania leków. Mniej więcej jeden na 300 zakażonych należy do grupy opierającej się chorobie.

W najnowszym wydaniu „Journal of Clinical Investigation" zespół z Ragon Institute powołanego przez Massachusetts General Hospital, Uniwersytet Harvarda oraz MIT, opisuje badania grupy „elite controllers". W 2006 roku w Ragon Institute uruchomiono specjalny program analizy stanu zdrowia, genów i biochemii organizmu tych wyjątkowych pacjentów. Dziś bierze w nim udział ok. 1500 zakażonych HIV osób.

Materiał Partnera
Oszukują i rozdają nagrody. Tego (na pewno!) nie wiesz o storczykach
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Materiał Partnera
Motory molekularne. Tak naukowcy uczą nanocząsteczki kręcić się na zawołanie
Nauka
Połączenie tych dwóch leków wydłużyło życie myszy o około 30 proc. Czy pomoże ludziom?
Nauka
Naukowcy ostrzegają przed tym, co dzieje się w oceanach. „Prawdziwy powód do niepokoju”
Nauka
Rak i ryba. Czy mogą nam pomóc usunąć mikroplastik ze środowiska?