Wojownicy nowej ery

Futurystyczny ekwipunek amerykańskich żołnierzy da im nadludzkie zdolności - pisze Piotr Kościelniak.

Publikacja: 19.02.2014 07:24

Już w połowie tego roku U.S. Army otrzyma prototypowe egzemplarze specjalnego ubioru dla sił specjalnych. Funkcje tego kombinezonu są żywcem wyjęte z filmów i komiksów science fiction. Dokładnie takie możliwości ma Iron Man dzięki swojemu czerwonemu pancerzowi.

Nawet sami wojskowi przyznają, że ubiór najbardziej przypomina filmowy wzór. Skafander ma być elastyczny, a jednocześnie będzie odbijał pociski wystrzelone z broni konwencjonalnej. Wbudowane czujniki na bieżąco będą monitorować stan zdrowia komandosa i w razie potrzeby podawać leki. Zapewniona ma być również pełna komunikacja elektroniczna.

System TALOS (Tactical Assault Light Operator Suit) na razie będzie tylko testowany. Jeżeli próby będą udane, a zaawansowane technologie dowiodą swojej przydatności na poligonie, TALOS trafi do użytku jako wyposażenie sił specjalnych. Ma się to stać najwcześniej w 2018 roku.

Żołnierze ubrani w skafandry TALOS odmienią sposób realizowania operacji wojskowych – w taki sam sposób, w jaki wprowadzenie czołgów zmieniło taktykę starć na polach bitew całego świata.

– Amerykańscy żołnierze zyskają ogromną przewagę nad nieprzyjacielem oraz otrzymają pełną ochronę przed ogniem – powiedział admirał William McRaven, szef U.S. Special Operations Command podczas niedawnej konferencji w Waszyngtonie poświęconej konfliktom zbrojnym. – Ta technologia, o ile wykorzystamy ją odpowiednio, będzie oznaczać rewolucyjną zmianę naszych możliwości podczas działań wojskowych.

Nad różnymi elementami nowego rynsztunku pracuje kilkadziesiąt instytucji naukowych. Z oczywistych względów szczegóły objęte są tajemnicą. Ale admirał McRaven – według Military.com – zdradził kilka informacji, które mogą nam dać obraz tego, czym jest TALOS.

Najważniejsze cechy skafandra zostały opisane w oficjalnym dokumencie zapraszającym naukowców do współpracy. Armia życzy sobie, aby TALOS umożliwiał m.in. aktywny kamuflaż. Innymi słowy – ubrany w niego żołnierz będzie mniej widoczny dla nieprzyjaciela – pełnej niewidzialności prawdopodobnie nie da się uzyskać przy użyciu dostępnych technologii.

Wiadomo również, że naukowcy prestiżowej uczelni technicznej MIT zaangażowani w projekt TALOS tworzą „płynny" pancerz. Taki materiał jest elastyczny, jednak po przyłożeniu odpowiedniego napięcia w ułamku sekundy twardnieje. Od żołnierza w kombinezonie z takiego materiału kule będą się po prostu odbijały. W przeciwieństwie do tradycyjnych kamizelek kuloodpornych nie ogranicza on ruchów, ani nie jest tak ciężki. W dodatku może obejmować całe ciało, a nie tylko korpus.

Nawet jeżeli dojdzie do zranienia człowieka, wbudowane czujniki mają to natychmiast wychwycić i podać leki. Skafander zapewni też tlen i znieczulenie. Niewykluczone również, że na ranę automatycznie natryśnięta zostanie pianka tamująca krwawienie.

W projekcie TALOS równie istotna jest technologia informatyczna. Z ogólnego opisu wymagań wojskowych wynika, że skafander ma być niezależny energetycznie. To oznacza, że może być zasilany energią słoneczną albo odzyskiwać energię z ruchów człowieka lub ciepła ciała. Anteny i komputery mają być wszyte w ubranie – będą musiały być elastyczne, a przynajmniej niekrępujące ruchów na wzór elektroniki wearable (do noszenia na sobie).

Żołnierz wyposażony również będzie w rodzaj „okularów" podobnych do Google Glass wyświetlających niezbędne informacje – mapę czy rozpoznanie swój – obcy. Już dziś są dostępne rozwiązania technologiczne pozwalające „widzieć" przez ściany czy podświetlać cel w wizjerze.

Amerykanie mają też prototypy egzoszkieletów – mechanicznych rusztowań nakładanych na ubranie – zwielokrotniających siłę operatora. Takie systemy umożliwiają na przykład podnoszenie kilkudziesięciu kilogramów bez wysiłku czy bieg z dużym obciążeniem.

– To brzmi dokładnie jak ubiór filmowego Iron Mana – mówi o TALOS prof. Gareth McKinley z MIT. – Inne nasze pomysły też możecie zobaczyć na filmach science fiction. Na przykład egzoszkielet wygląda dokładnie tak jak maszyna, której Sigourney Weaver używała w filmie „Obcy".

Już w połowie tego roku U.S. Army otrzyma prototypowe egzemplarze specjalnego ubioru dla sił specjalnych. Funkcje tego kombinezonu są żywcem wyjęte z filmów i komiksów science fiction. Dokładnie takie możliwości ma Iron Man dzięki swojemu czerwonemu pancerzowi.

Nawet sami wojskowi przyznają, że ubiór najbardziej przypomina filmowy wzór. Skafander ma być elastyczny, a jednocześnie będzie odbijał pociski wystrzelone z broni konwencjonalnej. Wbudowane czujniki na bieżąco będą monitorować stan zdrowia komandosa i w razie potrzeby podawać leki. Zapewniona ma być również pełna komunikacja elektroniczna.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Materiał Partnera
Wzór na sprawiedliwość. Jak matematyka może usprawnić budżet obywatelski?
Nauka
Naukowcy zaobserwowali „piractwo lodowe” na Antarktydzie. Zachodzi szybciej, niż sądzono
Nauka
Przełomowe odkrycie naukowców dotyczące szpaków. Podważa wcześniejsze twierdzenia
Materiał Promocyjny
Budujemy cyfrową tarczę bezpieczeństwa surowcowego
Materiał Partnera
Fajans w dyplomacji. Jak ceramika z Włocławka zaistniała w polityce kulturalnej PRL?
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem