Już w połowie tego roku U.S. Army otrzyma prototypowe egzemplarze specjalnego ubioru dla sił specjalnych. Funkcje tego kombinezonu są żywcem wyjęte z filmów i komiksów science fiction. Dokładnie takie możliwości ma Iron Man dzięki swojemu czerwonemu pancerzowi.
Nawet sami wojskowi przyznają, że ubiór najbardziej przypomina filmowy wzór. Skafander ma być elastyczny, a jednocześnie będzie odbijał pociski wystrzelone z broni konwencjonalnej. Wbudowane czujniki na bieżąco będą monitorować stan zdrowia komandosa i w razie potrzeby podawać leki. Zapewniona ma być również pełna komunikacja elektroniczna.
System TALOS (Tactical Assault Light Operator Suit) na razie będzie tylko testowany. Jeżeli próby będą udane, a zaawansowane technologie dowiodą swojej przydatności na poligonie, TALOS trafi do użytku jako wyposażenie sił specjalnych. Ma się to stać najwcześniej w 2018 roku.
Żołnierze ubrani w skafandry TALOS odmienią sposób realizowania operacji wojskowych – w taki sam sposób, w jaki wprowadzenie czołgów zmieniło taktykę starć na polach bitew całego świata.
– Amerykańscy żołnierze zyskają ogromną przewagę nad nieprzyjacielem oraz otrzymają pełną ochronę przed ogniem – powiedział admirał William McRaven, szef U.S. Special Operations Command podczas niedawnej konferencji w Waszyngtonie poświęconej konfliktom zbrojnym. – Ta technologia, o ile wykorzystamy ją odpowiednio, będzie oznaczać rewolucyjną zmianę naszych możliwości podczas działań wojskowych.