Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 08.07.2015 21:03 Publikacja: 08.07.2015 21:03
Gotowa pływająca bariera będzie miała długość 100 km
Foto: materiały prasowe
Za dziesięć lat słynny „siódmy kontynent" – gigantyczne skupisko pływających odpadów – ma szansę zniknąć z Pacyfiku, największego na Ziemi oceanu. Podobne działania mogą zostać przeprowadzone też na innych oceanach.
Stanie się tak, jeśli zostanie zrealizowany projekt The Ocean Cleanup (Oceaniczne Porządki) holenderskiego ekologa Boyana Slata. 3 czerwca 2014 roku zaprezentował on swój projekt na specjalnej konferencji prasowej w Nowym Jorku. Otrzymał nagrodę Champions of the Earth w ramach Programu Narodów Zjednoczonych na rzecz Środowiska (Boyan Slat jest studentem Uniwersytetu Technicznego w Delft). Teraz rozpoczyna się budowa instalacji pilotażowej.
Holender wpadł na swój pomysł trzy lata temu. Udało mu się wówczas stworzyć grupę wolontariuszy i zebrać 100 tys. dolarów, co umożliwiło skonstruowanie bariery długości 40 metrów zatrzymującej śmiecie koło Azorów.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Kiedy państwo rozwija się zbyt szybko, a fundamenty są słabe, wystarczy jeden kryzys, by runęło jak domek z kart...
Amerykańscy badacze przeprowadzili analizy mikrobów z pokładów wiecznej zmarzliny na Alasce. Na potrzeby projekt...
Sztuczna inteligencja wkracza do medycyny – wspomaga lekarzy w diagnostyce, planowaniu leczenia, leczeniu, a tak...
Znamy laureatów Nagrody Nobla z chemii za 2025 rok. Po godzinie 11.45 Królewska Szwedzka Akademia Nauk ogłosiła,...
Tegoroczna Nagroda Nobla z fizyki została przyznana trzem fizykom kwantowym, badającym efekt tunelowania w fizyc...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas