Pracownicy ze wschodu boją się dyscyplinarek

Część nauczycielek z Ukrainy, które są w Polsce, formalnie wciąż ma zatrudnienie w ojczyźnie i dostaje z tego tytułu dwie trzecie pensji w trybie przestoju. Pracodawca może je w każdej chwili wezwać do pracy.

Publikacja: 17.03.2022 16:46

Pracownicy ze wschodu boją się dyscyplinarek

Foto: rp.pl / Paweł Rochowicz

W związku z wprowadzonym w Ukrainie stanem wojennym pracodawcy mogą stosować tryb przestoju. 


– Praca w tym trybie wymaga, by pracownicy dostawali dwie trzecie wynagrodzenia – wyjaśnia Iryna Myzyna, ukraińska adwokatka.


Pozostało jeszcze 92% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Sądy i trybunały
Coraz więcej wakatów w Trybunale Konstytucyjnym. Prawnicy mówią, co trzeba zrobić
Prawnicy
Prof. Marcin Matczak: Dla mnie to podważalny prezydent
Zawody prawnicze
Rząd zmieni przepisy o zawodach adwokata i radcy. Projekt po wakacjach
Matura i egzamin ósmoklasisty
Uwaga na świadectwa. MEN przypomina szkołom zasady: nieaktualne druki do wymiany
Podatki
Rodzic może stracić ulgi w PIT, jeśli dziecko za dużo zarobi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama