[srodtytul]Wyłącznie na nowych zasadach[/srodtytul]
Panie, które wiek emerytalny 60 lat osiągną w 2014 r., nie będą już miały możliwości wystąpienia z OFE. Jedyne, co będą mogły zrobić dla podwyższenia emerytury, to dłużej pracować. Wtedy większe środki zgromadzone na koncie zostaną podzielone przez niższy wskaźnik dalszego trwania życia, co da wyższe świadczenie. Ponadto fundusze do tego czasu powinny wypracować dodatkowe zyski, które podwyższą emerytury kapitałowe.
Rozwiązaniem może być także przejście na emeryturę i dalsza praca (przypomnijmy, że od 8 stycznia nie trzeba rezygnować z zatrudnienia, by otrzymać wypłatę emerytury). Wówczas świadczenia z I i II filaru będą podwyższane na podobnych zasadach. Zostaną przeliczone z uwzględnieniem nowego, zmniejszonego wskaźnika dalszego trwania życia emerytki oraz dodatkowych składek i zysków wynikających z inwestycji funduszu.
[srodtytul]Później nowe zakłady[/srodtytul]
Gdy w 2014 r. kobieta należąca do OFE skończy 65 lat, będzie musiała wybrać ofertę jednego z zakładów emerytalnych (ich lista oraz oferta, jaką proponują, będą w ZUS), do którego zostaną przekazane jej składki zgromadzone w OFE.
[b]Uwaga!
ZUS poinformuje o obowiązku wyboru zakładu emerytalnego trzy miesiące wcześniej. Jeśli emerytka tego nie zrobi w ciągu miesiąca przypadającego po 65. urodzinach, ZUS musi zawiesić wypłatę jej świadczenia do czasu, aż wskaże, gdzie przekazać jej składki. Dopiero wtedy wznowi wypłatę emerytury. Będzie to dotkliwa kara, gdyż świadczenie z okresu zawieszenia przepada. Wyłącznie w szczególnie uzasadnionych przypadkach losowych, jak np. choroba uprawnionego, ZUS może wyrazić zgodę na przywrócenie terminu na złożenie oświadczenia i wypłatę świadczenia za okres zawieszenia.[/b]
Taką decyzję będą musieli podjąć także mężczyźni, członkowie OFE, (dotyczy to wszystkich urodzonych po 31 grudnia 1948 r., którzy nie nabyli prawa do wcześniejszej emerytury na starych zasadach).
Wiele osób może mieć z tym problemy. Zakłady, które zajmą się wypłatą emerytur dożywotnich, będą kusiły konkurencyjnymi ofertami. Każdy z nich może także zmniejszyć wysokość jednorazowej opłaty, jaką będą pobierały od środków przekazywanych z OFE. Nie może ona przekroczyć 3,5 proc. Zakłady będą mogły ją obniżać lub nie pobierać w ogóle, licząc na udział w zyskach z inwestycji. Emeryci, którzy zdecydują, które towarzystwo ma wypłacać ich emeryturę, nie będą mogli zmienić swojego wyboru, gdy z biegiem czasu zorientują się, że nie był on najlepszy. Przepisy nie przewidują takiej możliwości.
[b]Ważne!
Osoby pobierające dożywotnie emerytury kapitałowe raz do roku – w marcu – mogą liczyć na podwyżkę tych świadczeń, gdy zakład wypracuje zyski podczas obracania ich kapitałem. W tym samym czasie waloryzowana corocznie będzie także ich emerytura z I filaru.[/b]
[srodtytul]Fundusze kapitałowe[/srodtytul]
Prezydent zawetował właśnie ustawę o funduszach emerytur kapitałowych (we wtorek 13 stycznia 2009 r.). W myśl tych przepisów takie zakłady miały być powołane tylko przez spółki dające gwarancję prawidłowego prowadzenia ich finansów, co zostałoby sprawdzone przez Komisję Nadzoru Finansowego. O zgodę KNF mogłyby się starać także towarzystwa emerytalne zarządzające OFE. Te przepisy przewidywały także możliwość utworzenia państwowego zakładu emerytalnego, którego wyłącznym udziałowcem miał być Skarb Państwa. Prezydent uznał, że te przepisy niedostatecznie zabezpieczają interesy przyszłych emerytów. Emerytom nie stanie się z tego powodu nic złego, gdyż nowe przepisy miały zacząć obowiązywać dopiero od 1 stycznia 2013 r. Pierwsze emerytury kapitałowe z tych funduszy zostaną zaś wypłacone dopiero w 2014 r. Rząd więc ma jeszcze dużo czasu na opracowanie nowych przepisów.
[b]Ważne!
Jeśli środki zgromadzone w OFE będą na tyle niskie, że wysokość dożywotniej emerytury kapitałowej nie przekroczy połowy dodatku pielęgnacyjnego (obecnie 87,58 zł), to składki emerytalne zgromadzone w OFE trafią do ZUS i podwyższą stan konta w I filarze.[/b]
[srodtytul]Trzy lata gwarancji[/srodtytul]
W myśl[link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=293641] ustawy z 21 listopada 2008 r. o emeryturach kapitałowych (DzU nr 228, poz. 1507)[/link], która weszła w życie 8 stycznia, te środki przez pierwsze trzy lata będą zabezpieczone przed tzw. szokiem przejścia. Z danych statystycznych wynika bowiem, że część osób umiera w krótkim okresie po rezygnacji z pracy i przejścia na emeryturę. Dlatego też przepisy zawierają gwarancję wypłaty tego świadczenia przez trzy lata od momentu jego przyznania. Zakład emerytalny wypłaci wtedy osobom wskazanym przez emeryta, a jeśli tego nie zrobił, małżonkowi emeryta (gdy go nie ma – innym członkom rodziny), jednorazowo część kapitału emerytalnego. Przykładowo, gwarantowana kwota kapitału gwarancyjnego maleje przez trzy lata z każdym miesiącem o jedną trzydziestą siódmą środków przekazanych z OFE. Jeśli składki przekazane do zakładu emerytalnego wynoszą 24 tys. zł, a emeryt umrze po pół roku od rozpoczęcia wypłaty tego świadczenia, rodzina lub uposażeni otrzymają około 20 tys. zł do podziału.
[b]Ważne!
Trzyletni okres ochrony kapitału rozpoczyna się dopiero od momentu przyznania emerytury dożywotniej w wieku 65 lat. Tak więc bliscy kobiet, które przeszły na emeryturę okresową (wypłacaną pomiędzy 60. a 64. rokiem ich życia), mogą liczyć na dziedziczenie całości zgromadzonych w OFE składek. Odbywa się to jednak na innych zasadach. W razie śmierci emeryta jego współmałżonek otrzymuje na swoje konto emerytalne połowę środków zgromadzonych w OFE (jeśli byli we wspólnocie majątkowej). Reszta zaś jest dzielona w gotówce pomiędzy osoby wskazane przez zmarłą w umowie z OFE. Jeśli umowa z funduszem nie zawiera takiej dyspozycji, pieniądze wchodzą w skład spadku po takiej osobie.[/b]
[ramka][b]Ewa Lewicka, prezes Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych[/b]
W myśl nowelizacji ustawy emerytalnej z 5 grudnia 2008 r., która czeka jeszcze na podpis prezydenta, każda kobieta należąca do OFE, która osiągnie wiek emerytalny do końca 2013 r., będzie mogła wybrać, czy chce zostać w funduszu czy też przenieść zgromadzone tam składki emerytalne do ZUS. W pierwszym przypadku emerytura będzie liczona po nowemu (ze stanu konta), osobno w ZUS i osobno w OFE. W drugim – będzie liczona w sposób mieszany, na początku w 80 proc. według starych zasad emerytalnych obowiązujących w ZUS, a w 20 proc. według nowych zasad (ze stanu konta). W okresie 2009 – 2013 co roku te proporcje będą się zmieniały w kierunku przewagi nowego sposobu obliczania emerytur. Te przepisy istniały w ustawie od 1998 r., jednak nie mogli z nich skorzystać członkowie OFE. Nowelizacja pozwala na występowanie z OFE, ale radzę dobrze policzyć, czy się to opłaca. W tym roku może to być jeszcze korzystne, jednak w następnych latach, gdy środki zgromadzone w OFE będą rosły w wyniku inwestycji, może się okazać, że emerytura kapitałowa będzie dla nich lepsza. Szykujemy kampanię informacyjną, która pomoże dokonać właściwego wyboru.[/ramka]