Takie zebranie to nie tylko świetna okazja, by spotkać sąsiadów. Udział w nim powinien wziąć każdy właściciel, który chce mieć wpływ na zarządzanie budynkiem, w którym mieszka. Kwestie dotyczące zebrania reguluje [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=6DD5276E4FA82D32E85DE78276DE2FBB?id=128489]ustawa o własności lokali (tekst jednolity DzU z 2000 r. nr 141, poz. 1492 ze zm., dalej: ustawa)[/link]. [srodtytul]Ważne powiadomienie [/srodtytul]
W pierwszym kwartale każdego roku obowiązkowo zwołuje się je w tzw. dużych wspólnotach mieszkaniowych (powyżej siedmiu lokali). Organizatorem jest zarząd. O zebraniu powinien on powiadomić każdego właściciela, i to z co najmniej tygodniowym wyprzedzeniem. Zawiadomienie musi być pisemne i zawierać: dzień, godzinę, miejsce oraz porządek obrad. Powinny też być do niego dołączone projekty uchwał, które mają być głosowane.
[b]Uwaga! Zdarza się, że zarządy wywieszają tylko zawiadomienia na tablicy ogłoszeniowej. W takim wypadku właściciel ma prawo podważyć ważność zebrania.[/b]
[srodtytul]Obrady i głosowanie[/srodtytul]
Nie ma przepisów dotyczących porządku obrad na rocznym zebraniu, ale wspólnoty wypracowały swoje wewnętrzne standardy. Jeżeli jednak jakaś postępuje inaczej niż wszystkie inne w sąsiedztwie, nie oznacza to zaraz, że działa nieprawidłowo. W jednej więc wspólnocie głosowanie może odbywać się poprzez podniesienie ręki przez właścicieli, po czym w protokole umieszcza się notatkę z wyników głosowania. W innej z kolei uczestnicy zebrania składają podpisy pod projektem uchwały.