Pomysł na sprowadzenie przedsiębiorstw do gminy

Samorządy nie mają żadnych twardych instrumentów, za pomocą których mogłyby skutecznie przyciągać inwestorów na swoje tereny. Wszystkie najważniejsze, w tym dotyczące np. obciążeń podatkowych, regulują bowiem przepisy krajowe. Nie oznacza to jednak, że gminy nie mają żadnego wpływu na wybór miejsca, gdzie powstaną nowe zakłady produkcyjne, a w konsekwencji miejsca pracy.

Wśród elementów procesu inwestycyjnego, na które samorządy mają największy wpływ, można wymienić:

- dobrze przygotowany teren i ofertę,

- zaangażowanie i profesjonalizm,

- znak rozpoznawczy, wizerunek medialny,

- partnerzy i referencje dotychczasowych inwestorów.

[srodtytul]Od czego zacząć[/srodtytul]

Najlepiej od spojrzenia na gminę tak, jakby to było przedsiębiorstwo. Z tą różnicą, że celem firmy jest maksymalizacja zysku, a gminy – stałe podnoszenie jakości usług świadczonych na rzecz jej mieszkańców. Jeżeli zatem uznamy, że gmina to instytucja rynkowa, to wynika z tego, że inwestor wybierze tę, której oferta najlepiej mu odpowiada.

Walkę o inwestycje należy zatem rozpocząć od określenia, co wyjątkowego możemy firmom zaoferować. Mogą to być [b]świetnie przygotowane tereny, pomoc w wyszkoleniu niezbędnej liczby pracowników czy odpowiednie zaplecze techniczne, które umożliwi nowym firmom rozpoczęcie działalności [/b](np. powierzchnia biurowa wraz z infrastrukturą techniczną, z której przedsiębiorcy mogliby korzystać, zanim osiądą „na swoim”).

[b]Warto również pomyśleć o przygotowaniu skutecznej kampanii marketingowej[/b], która pozwoli gminie zaistnieć w świadomości potencjalnych inwestorów.

Warto też doprecyzować, jakiego rodzaju firmy gmina chce na swój teren ściągnąć. Ułatwi to bowiem trafienie do właściwego adresata.

[srodtytul]Profesjonalna oferta[/srodtytul]

Aby zdobyć inwestorów, trzeba przede wszystkim mieć im coś do zaoferowania. Jednym słowem potrzebny jest odpowiedni produkt. Może to być dobrze przygotowany teren inwestycyjny. Dlatego ważne jest, aby lokalne władze wiedziały, jakie grunty są dla inwestorów atrakcyjne.

Po pierwsze [b]muszą to być tereny o uregulowanym statusie własnościowym i prawnym[/b]. Jeżeli gmina nie jest właścicielem wszystkich gruntów, które zostały zaplanowane jako inwestycyjne, to powinna dysponować oświadczeniami właścicieli o gotowości do ich sprzedaży, najlepiej z orientacyjną ceną.

Po drugie [b]tereny te powinny być objęte miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, w którym zapisano ich odpowiednie przeznaczenie, albo powinny znajdować się w otoczeniu przemysłowym[/b].

Po trzecie [b]warto przeprowadzić odpowiednie badania geotechniczne[/b], które określą m.in., z jakich warstw geologicznych zbudowany jest grunt, jaka jest jego nośność, czy i na jakim poziomie znajdują się wody gruntowe.

Wreszcie po czwarte [b]grunt powinien być uzbrojony, czyli wyposażony przynajmniej w media oraz sieć kanalizacyjno-wodociągową[/b]. Nie bez znaczenia jest też jego lokalizacja w pobliżu istniejących lub planowanych szlaków komunikacyjnych (kolej, drogi).

Należy również pamiętać, że produktem, który gmina może mieć do zaoferowania inwestorom, mogą być też jej usługi czy chociażby gotowość współfinansowania inwestycji, czy inna forma uczestniczenia w ponoszeniu jej ciężarów (np. ulgi podatkowe dla nowych firm).

[srodtytul]Skuteczna promocja[/srodtytul]

Samo przygotowanie gruntu jednak nie wystarczy. Trzeba go jeszcze umiejętnie sprzedać. Kluczem do tego jest dobrze opracowana oferta. Standardem są foldery zawierające dokładny opis terenu z jego danymi technicznymi i parametrami, zaopatrzony w kolorowe zdjęcia. Taki folder koniecznie powinien być sporządzony nie tylko w języku polskim, ale także w językach obcych. Do prezentacji terenów inwestycyjnych znakomicie nadają się strony internetowe urzędu.

Nie bez znaczenia jest także zaangażowanie najwyższych władz – burmistrza lub prezydenta miasta. Skuteczny marketing może polegać również na skojarzeniu danego regionu z określonym rodzajem przemysłu.

Jako przykład można wskazać województwo podkarpackie, na którego terenie działa Podkarpacki Park Przemysłowo-Technologiczny Aeropolis, gdzie skupia się przemysł lotniczy. Dodatkowym atutem Aeropolis jest to, że jednym z jego partnerów jest Politechnika Rzeszowska, która nie tylko dostarcza wykwalifikowanych pracowników, ale także stanowi niezbędne zaplecze naukowo-badawcze (>patrz ramka niżej).

Drugim bardzo istotnym elementem jest obsługa zainteresowanych firm. Ważne jest, aby każdy z potencjalnych inwestorów mógł liczyć na pomoc lokalnych władz w postaci opiekuna prowadzącego go przez zawiłości polskiej biurokracji. Takiego opiekuna otrzymują np. najwięksi inwestorzy zagraniczni obsługiwani przez Państwową Agencję Informacji i Inwestycji Zagranicznych.

[b]Warto również przygotować dokument, który przedstawiałby schemat współpracy w urzędem (urzędami) w procesie inwestycyjnym.[/b] Należy w nim określić, jakie jednostki organizacyjne odpowiadają za poszczególne jego etapy, wraz ze wskazaniem odpowiedzialnych osób i kontaktami do nich.

Profesjonalizm to również trafność podejmowanych rozstrzygnięć administracyjnych i szybkość postępowania, czyli wszystkie te działania, które pozwolą inwestorowi zaoszczędzić czas i pieniądze.

[srodtytul]Gdzie szukać partnerów[/srodtytul]

Wiele zależy też od pozyskania do współpracy i promocji odpowiednich partnerów. Istnieje bowiem wiele instytucji, których zadaniem jest promocja regionu, stwarzanie dobrego klimatu dla inwestycji i ich obsługa. Wymienić tutaj można wspomnianą już Polską Agencję Informacji i Inwestycji Zagranicznych, Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości czy wydziały promocji, handlu i inwestycji działające w polskich ambasadach.

Warto również poszukać partnera wśród międzynarodowych firm doradczych, które często są angażowane przez podmioty biznesowe do wyszukiwania najbardziej atrakcyjnych lokalizacji dla ich inwestycji.

[ramka][b]Przykład[/b]

Przedstawiamy przykładową procedurę wejścia przedsiębiorcy na teren inwestycyjny z wykorzystaniem wsparcia udzielonego przez Polską Agencję Informacji i Inwestycji Zagranicznych (PAIiIZ):

- inwestor przedstawia agencji oczekiwania dotyczące terenów, ich lokalizacji i przygotowania,

- agencja, na podstawie przedstawionych przez inwestora oczekiwań co do lokalizacji i specyfiki gruntu, poszukuje odpowiedniej działki dla danego projektu, korzystając przy tym z zasobów zgromadzonych w swojej bazie terenów inwestycyjnych (baza zawiera 1400 działek pod inwestycje typu greenfield), współpracuje również w tym zakresie z centrami obsługi inwestora, specjalnymi strefami ekonomicznymi, deweloperami oraz komercyjnymi agencjami nieruchomości,