Tegoroczna akcja PIT może przejść do historii rozliczeń z fiskusem pod znakiem sporego zamieszania. Wszystko za sprawą różnych zasad opodatkowania dochodów uzyskanych ze sprzedaży nieruchomości i w konsekwencji – różnych formularzy PIT, na których ten dochód należy wykazać.
Możliwości jest kilka. O tym, którą z nich wybierzemy, decyduje moment nabycia nieruchomości. W ostatnich kilku latach przepisy w tym względzie zmieniały się dwukrotnie.
[srodtytul]Karencja i ulga meldunkowa[/srodtytul]
Najpierw (do końca 2006 r.) 10-proc. podatkiem dochodowym, zryczałtowanym, objęty był dochód ze sprzedaży mieszkania, do której doszło przed upływem pięciu lat od jego nabycia. Podatnik nie płacił, jeśli w ciągu 14 dni od jego zbycia złożył oświadczenie, że zarobione na sprzedaży pieniądze przeznaczy na własne potrzeby mieszkaniowe.
Potem, w latach 2007 – 2008, obowiązywała tzw. ulga meldunkowa, która pozwalała uniknąć zapłaty 19-proc. daniny, jeśli sprzedający był zameldowany na stałe w zbywanym lokalu przez co najmniej 12 miesięcy. Od 1 stycznia 2009 r. powróciła natomiast do łask ulga sprzed 2007 r., choć w nieco zmodyfikowanej wersji.