Przymusowa wyprowadzka

Publikacja: 15.10.2010 02:00

Przymusowa wyprowadzka

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński kkam Kuba Kamiński Kuba Kamiński

[b]Jeżeli strony podpisały umowę najmu okazjonalnego, przymusowa wyprowadzka wygląda następująco.[/b]

Po wygaśnięciu lub rozwiązaniu umowy najemca powinien się dobrowolnie wyprowadzić. Jeżeli tego nie zrobi, właściciel wręcza pisemne żądanie, ale – uwaga, tego nie wolno zaniedbać! – podpis właściciela musi być urzędowo poświadczony. Co to znaczy? W praktyce to, że trzeba będzie udać się do notariusza po poświadczenie podpisu (rzadko mogą to być inne osoby niż notariusz). Koszt takiego poświadczenia wynosi 20 zł (plus 22 proc. VAT), czyli w sumie 24,40 zł brutto.

Żądanie opróżnienia lokalu powinno zawierać: dane (personalne, adresy) właściciela (którego oświadczenie dołączono do umowy) oraz najemcy (którego żądanie dotyczy), wskazywać umowę i przyczynę ustania stosunku z niej wynikającego, np. niszczenie lokalu, nieopłacanie czynszu przez kilka miesięcy, podawać termin nie krótszy niż siedem dni od dnia doręczenia żądania najemcy, w którym najemca i osoby z nim zamieszkujące mają opuścić lokal.

Jeżeli najemca nie dostosuje się do tego i nie wyprowadzi w wyznaczonym terminie, to właściciel może skorzystać z instytucji dobrowolnego poddania się egzekucji (art. 777 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=776EE24C0DF092540F01EFE734D49E52?id=70930]kodeksu postępowania cywilnego[/link]). W tym celu ma prawo wystąpić do sądu rejonowego o nadanie klauzuli wykonalności notarialnemu oświadczeniu najemcy (składał je podczas zawierania umów).

Do wniosku dołącza: żądanie opróżnienia lokalu wraz z dowodem jego doręczenia najemcy albo dowodem wysłania go przesyłką poleconą, dokument potwierdzający właścicielowi tytuł prawny do lokalu oraz potwierdzenie zgłoszenia umowy najmu naczelnikowi urzędu skarbowego.

Co najważniejsze, nie będzie potrzebne do tego żadne postępowanie sądowe ani prawomocny wyrok eksmisyjny.

Z kompletem dokumentów właściciel może udać się do komornika, ten przymusowo wyprowadzi lokatora pod adres wskazany w umowie najmu, gdyby był on nieaktualny albo fikcyjny, może nawet wyeksmitować go na ulicę.

Kwestie te reguluje rozdział 2a [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=176767]ustawy o ochronie praw lokatorów[/link].

[srodtytul]Zobacz cały poradnik [link=http://www.rp.pl/temat/397613_Jak-wynajac-mieszkanie-.html]"Jak wynająć mieszkanie"[/link][/srodtytul]

[b]Jeżeli strony podpisały umowę najmu okazjonalnego, przymusowa wyprowadzka wygląda następująco.[/b]

Po wygaśnięciu lub rozwiązaniu umowy najemca powinien się dobrowolnie wyprowadzić. Jeżeli tego nie zrobi, właściciel wręcza pisemne żądanie, ale – uwaga, tego nie wolno zaniedbać! – podpis właściciela musi być urzędowo poświadczony. Co to znaczy? W praktyce to, że trzeba będzie udać się do notariusza po poświadczenie podpisu (rzadko mogą to być inne osoby niż notariusz). Koszt takiego poświadczenia wynosi 20 zł (plus 22 proc. VAT), czyli w sumie 24,40 zł brutto.

Spadki i darowizny
Odziedziczyłeś majątek? By dysponować spadkiem, musisz mieć ten dokument
Praca, Emerytury i renty
NSA: honorowe krwiodawstwo nie ma pierwszeństwa przed policyjną służbą
Sądy i trybunały
Resort sprawiedliwości już nie chce likwidacji Izby Odpowiedzialności Zawodowej
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Prawo karne
Lech Wałęsa przegrał w sądzie. Chodzi o teczki TW „Bolka”