Podatek PCC wynosi 2 proc. wartości auta. Z zapłaty zwolnieni są tylko nabywcy, których auto jest warte nie więcej niż 1000 zł oraz niektóre osoby niepełnosprawne. PCC nie trzeba również płacić, jeśli auto kupujemy od firmy. Ale uwaga – tylko wtedy, gdy owa firma jest zobowiązana zapłacić podatek VAT z tytułu sprzedaży pojazdu. W praktyce może chodzić np. o komis samochodowy.
Nie trzeba też martwić się o rozliczenie PCC przy zakupie zagranicznego auta, gdyż rzeczy znajdujące się poza terytorium Polski nie podlegają temu podatkowi. Ale uwaga – jeśli umowa sprzedaży została zawarta w Polsce i nabywca tutaj ma miejsce zamieszkania, to PCC musi rozliczyć.
Fiskus i tak się dowie
Nabywca używanego auta ma tylko 14 dni od dnia zawarcia transakcji na złożenie w swoim urzędzie skarbowym deklaracji podatkowej na formularzu PCC-3 i zapłatę podatku od czynności cywilnoprawnych. Zwlekanie z tym nic da, fiskus i tak dowie się o transakcji. Skąd będzie miał informacje? Z urzędu, w którym nowy właściciel będzie rejestrował pojazd. Zgodnie z rozporządzeniem ministra finansów w sprawie informacji podatkowych urzędnicy w gminach mają obowiązek przekazywać kolegom z urzędów skarbowych pełną informację o transakcjach sprzedaży czy zamiany aut do 15 dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym zarejestrowano pojazd. Oprócz danych nabywcy muszą przekazać informacje identyfikujące auto.
Po podpisaniu umowy przedwstępnej sprzedaży PCC płacić nie trzeba - auto nie zmieniło jeszcze właściciela, nawet jeśli nabywca już nim jeździ. Z podatkowego punktu widzenia ważna jest ostateczna umowa sprzedaży. Uwaga! Jeśli jest ona zawierana w formie aktu notarialnego, to do obliczenia i odprowadzenia podatku za nabywcę zobowiązany jest notariusz.
Jak wypełnić PCC-3
Podatnik, który rozlicza PCC sam, musi zaopatrzyć się w formularz PCC-3. Aktualny można znaleźć na stronie internetowej ministerstwa finansów. Jego interaktywną wersję dołączamy do naszego tekstu.