Jakie masz prawa gdy remont mieszkania się przedłuża

Jeśli fachowiec nie dotrzymuje terminu, a my mamy umówioną kolejną ekipę, możemy zrezygnować z jego usług

Publikacja: 26.07.2012 09:40

Sezon remontów w pełni. Malujemy mieszkania, zrywamy glazurę, przestawiamy ściany, zmieniamy aranżacje łazienek. Nie zawsze wszystko idzie po naszej myśli, jednak nie jesteśmy wtedy bezsilni.

Dzieło, bo chodzi o rezultat

Gdy umawiamy się z fachowcem i zlecamy mu remont naszego domu czy mieszkania, zawieramy z nim umowę o dzieło (nawet gdy nie spisujemy jej na piśmie). Znajdą do niej zatem zastosowanie przepisy kodeksu cywilnego. Umowa o dzieło jest umową rezultatu, ponieważ ma doprowadzić do powstania określonego dzieła, które w chwili jej zawarcia nie istnieje. Choć do swej ważności nie wymaga formy pisemnej, lepiej dla własnego bezpieczeństwa ją przygotować (określamy w niej strony, czyli zlecającego prace i przyjmującego je, wskazujemy też, na czym mają one polegać, wyznaczamy również termin ich wykonania). Dziełem mogą być wykonywane prace remontowo-budowlane. Jeśli coś pójdzie przy nich nie tak, tzn. fachowiec nie dotrzyma terminu albo wykona prace inaczej, niż się z nim umawialiśmy, mamy prawo zachować się w sposób określony w przepisach kodeksu cywilnego.

Z art. 635 kodeksu cywilnego wynika, że jeżeli przyjmujący zamówienie (czyli nasz fachowiec) opóźnia się z rozpoczęciem lub wykończeniem dzieła tak dalece, że nie jest prawdopodobne, żeby zdołał je ukończyć w czasie umówionym, zamawiający (czyli my) może bez wyznaczenia terminu dodatkowego odstąpić od umowy  jeszcze przed upływem terminu wykonania dzieła.

Przykład

Pan Jarosław umówił się z ekipą remontową, że w ciągu dwóch tygodni zerwie glazurę w jego łazience i położy nową. Po dziesięciu dniach okazało się, że tylko część starej glazury została usunięta. Pan Jarosław doszedł do wniosku, że ekipa na pewno nie zdąży wykonać prac w umówionym terminie. Zdecydował zatem, że zrezygnuje z jej usług. Ma do tego prawo. Nie musi przy tym wyznaczać ekipie remontowej dodatkowego terminu z zastrzeżeniem, że po jego bezskutecznym upływie będzie mógł odstąpić od umowy.

Forma odstąpienia

Jak najlepiej od umowy odstąpić (nawet tej zawartej ustnie)? Aby nie było wątpliwości, że rezygnujemy z usług fachowca, wyślijmy oświadczenie o odstąpieniu od umowy listem poleconym za potwierdzeniem odbioru. Możemy takie oświadczenie wręczyć fachowcowi również bezpośrednio, wyjaśniając mu przy okazji, co nas do tego skłoniło. Oświadczenie o odstąpieniu od umowy przygotowane w formie pisemnej przyda się, gdyby np. doszło o sprawy sądowej. Odstępując od umowy, często bowiem nie będziemy regulowali całej należności na usługę, na którą się z fachowcem umówiliśmy.

Wadliwa robota

Przedłużające się prace remontowe to niejedyny problem, z którym musimy się liczyć. Równie często okazuje się, że prace wykonywane są wadliwie (np. umówiliśmy się, że glazura zostanie ułożona w karo, a tymczasem nasz fachowiec robi to inaczej). W takim przypadku możemy skorzystać z art. 636 k.c. Zgodnie z nim, gdy przyjmujący zamówienie (a więc nasza ekipa remontowa) wykonuje swoje zadanie w sposób wadliwy albo sprzeczny z umową (czyli tym, co ustaliliśmy), możemy wezwać go do zmiany sposobu wykonania i wyznaczyć na to odpowiedni termin. Po jego bezskutecznym upływie możemy od umowy odstąpić. Mamy także drugą ewentualność. Możemy mianowicie powierzyć poprawienie lub dalsze wykonywanie dzieła komu innemu (co ważne: na koszt i ryzyko nierzetelnej ekipy lub fachowca).

W każdym przypadku powinniśmy złożyć niesolidnemu fachowcowi oświadczenie o odstąpieniu od umowy albo o powierzeniu wykonania prac innej osobie. Pamiętajmy jednak, że dokonanego w ten sposób wyboru nie możemy potem zmienić bez zgody niesolidnego fachowca.

Jeśli dostarczyliśmy materiał do wykonania dzieła (np. kupiliśmy farby, glazurę, panele na podłogę), możemy żądać wydania rozpoczętego dzieła i zwrotu materiału. Mamy także prawo żądać pokrycia wydatków koniecznych do usunięcia wadliwości. Co więcej, możemy je potrącić z wynagrodzenia należnego fachowcowi.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów