Zespół stojący za takimi hitami jak „Love in an Elevator” i „Livin' on the Edge” opublikował w mediach społecznościowych oświadczenie, w którym ogłosił odwołanie pozostałych koncertów w ramach pożegnalnej trasy. Podano także informacje na temat głosu Tylera.
„Spędził miesiące niestrudzenie pracując nad przywróceniem głosu do stanu sprzed urazu. Widzieliśmy, jak się męczył, mimo że miał u boku najlepszy zespół medyczny. Niestety, jasne jest, że pełne wyzdrowienie nie jest możliwe” – czytamy w oświadczeniu. „Podjęliśmy bolesną i trudną, ale konieczną decyzję o wycofaniu się ze sceny koncertowej”.