Koncert noworoczny z Wiednia przypomni zapomnianą kompozytorkę

Jak co roku 1 stycznia 2025 o godz. 11.15 w Wiedniu rozpocznie się koncert oglądany na całym świecie. Wiedeńscy Filharmonicy idą jednak z duchem czasu i w Nowy Rok po raz pierwszy zagrają utwór skomponowany przez kobietę.

Publikacja: 28.12.2024 12:16

Wiedeńscy Filharmonicy zagrają w Nowy Rok pod batutą Riccardo Mutiego

Koncert Noworoczny z Wiednia

Wiedeńscy Filharmonicy zagrają w Nowy Rok pod batutą Riccardo Mutiego

Foto: Dieter Nagl

Wszystko odbędzie się zgodnie z tradycją. W słynnej Złotej Sali wiedeńskiego Musikverein pięknie udekorowanej świeżymi kwiatami przez florystów z Wiener Stadtgärten, z którą to instytucją organizatorzy koncertu współpracują od 2015 roku, Wiedeńscy Filharmonicy zagrają walce i polki. Ich występ będą podziwiać nieliczni szczęśliwcy, którym kilkanaście miesięcy wcześniej udało się kupić przez internet bilet oraz setki milionów widzów z ponad 90 krajów, do których koncert będzie transmitowany. Tradycyjnie pokaże go również TVP.

Koncert wiedeński. Obowiązkowy „Marsz Radetzky’ego”

Program noworocznego koncertu też będzie taki jak zawsze. Dominują w nim utwory Johanna Straussa oraz trzech jego synów, a całość zwieńczą dwa te same bisy co zawsze: walc „Nad pięknym modrym Dunajem” Johanna Straussa-syna oraz najsłynniejszy utwór jego ojca – „Marsz Radetzky’ego”.

Wiedeńscy Filharmonicy uchodzący za orkiestrę o konserwatywnych poglądach, bo aż do końca XX wieku jako jedyna orkiestra na świecie wzbraniali się przed przyjmowaniem kobiet do swego składu, też jednak zaczęli się zmieniać. W ciągu roku grywają pod kierownictwem różnych dyrygentek, a podczas uświęconego tradycją koncertu noworocznego po raz pierwszy wykonają walca autorstwa działającej w epoce Straussów austriackiej kompozytorki Konstancji Geiger.

Konstancja Geiger i zakochany książę Leopold Sachsen–Coburg–Gottha

To bardzo ciekawa, a dziś zapomniana artystka, o bujnym życiu artystycznym i prywatnym. Constanze Geiger urodziła się w 1835 roku i już jako sześciolatka dała pierwszy publiczny koncert. Talent zapewne odziedziczyła po ojcu, kompozytorze Josephie Geigerze. Była pianistką, śpiewaczką, aktorką i kompozytorką.

W 25-letniej Konstancji zakochał się (z wzajemnością) książę Leopold, członek jednego z najświetniejszych rodów Europy Sachsen–Coburg–Gottha, którego przedstawiciele w XIX wieku zasiadali na tronach Portugalii, Belgii, Bułgarii. Także małżonek brytyjskiej królowej Wiktorii, książę Albert był członkiem tej rodziny.

Księcia Leopolda próbowano wyswatać z Izabellą hiszpańską, ale z misternych planów dyplomatycznych nic nie wyszło. A potem, gdy Konstancja urodziła mu syna, Lepoold ożenił się z nią w 1862 roku. To morganatyczne małżeństwo pozbawiło go prawa do dziedziczenia tytułów i majątku, ale nie wyrzekł się ukochanej kobiety. Ona zaś dla niego zrezygnowała z czynnej działalności artystycznej, jednak jej utwory kameralne i religijne były nadal wykonywane.

Młoda Konstancja Geiger, litografia Gabriela Deckera, 1849

Konstancja Geiger

Młoda Konstancja Geiger, litografia Gabriela Deckera, 1849

Foto: Gabriel Decker

Po śmierci Leopolda Konstancja Geiger przeniosła się do Paryża, gdzie zmarła w 1890 roku. Jest pochowana na cmentarzu w Montmartre.

Riccardo Muti zaproszony po raz siódmy

Walca „Ferdynand” Konstancji Geiger Wiedeńscy Filharmonicy zagrają pod batutą Riccardo Mutiego, którego zaprosili do poprowadzenia koncertu na powitanie 2025 roku. 83-letni włoski dyrygent to jeden z gigantów muzycznego świata. Kierował najsłynniejszymi zespołami świata, był wieloletnim dyrektorem mediolańskiej La Scali, do niedawna szefował Chicago Symphony Orchestra.

W dzisiejszych czasach, gdy współpraca dyrygenta z orkiestrą opiera się przede wszystkim na partnerstwie, Riccardo Muti, który nie ma łatwego charakteru, jest jednym z ostatnich muzycznych dyktatorów. Powodowało w przeszłości rozmaite konflikty, m. in. w La Scali, jednak Muti cieszy się tak olbrzymim autorytetem, że orkiestry chcą z nim pracować.

Rekordziści koncertów noworocznych

Dowodem na pozycję Riccardo Mutiego są też jego związki z Wiedeńskimi Filharmonikami, który już po raz siódmy poprowadzi koncert noworoczny. Częściej tego zaszczytu dostąpili w przeszłości jedynie nieżyjący już Amerykanin Lorin Maazel, a przede tuż po II wojnie światowej wszystkim dwaj wiedeńscy dyrygenci Clemens Krauss i Willy Boskovsky.

Pierwszym, którego zaproszono o poprowadzenie koncertu noworocznego na powitanie wolnego od wojny 1946 roku, był  Joseph Krips. Była to decyzja symboliczna. Wcześniej nie mógł on uczestniczyć w austriackim życiu muzycznym, choć był katolikiem, ale ojca miał Żyda. Dopiero po nim i po oczyszczeniu z zarzutów o współpracę z reżimem nazistowskim, do dyrygowania powrócił Clemens Kraus, który z koncertami noworocznymi występował w czasie II wojny. Jego aktywność artystyczna w III Rzeszy była bezsporna, ale jednocześnie Clemens Kraus potajemnie pomagał wielu muzykom pochodzenia żydowskiego.

Od połowy lat 50. XX wieku lista dyrygentów obecnych w Nowy Rok w Sali Musikverein stała się zróżnicowana i międzynarodowa. Teraz należy tylko oczekiwać, kiedy za pulpitem stanie pierwsza dyrygentka.

W tym roku uczyni to jednak ponownie Riccardo Muti. A noworoczny koncert Wiedeńskich Filharmoników będzie można obejrzeć 1 stycznia o 11.15 w TVP Kultura (pierwsza część) i o godz. 12. w TVP2 (druga część).

Muzyka klasyczna
Dyrygent Łukasz Borowicz z nagrodą ICMA: Płyta nie jest tworem plastikowym
Muzyka klasyczna
W Kalifornii spłonęło 100 tysięcy partytur Arnolda Schönberga
Muzyka klasyczna
Scena Muzyki Polskiej - najbliższe koncerty już 14 i 21 stycznia w Filharmonii Narodowej
Muzyka klasyczna
Zmarł Andrzej Klimczak, wybitny śpiewak, współtwórca Polskiej Opery Królewskiej
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Muzyka klasyczna
Wiedeńscy Filharmonicy wybrali dyrygenta na 2026 rok i nie będzie to kobieta
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego