Reklama

Bruksela trzyma klucz do megafuzji

Zgoda Brukseli to ostatni warunek sfinalizowania wartej 7,4 mld dol. fuzji informatycznych koncernów Oracle i Sun Microsystems

Aktualizacja: 25.08.2009 10:06 Publikacja: 25.08.2009 05:35

Na przejęcie Sun przez Oracle’a jeszcze w lipcu zgodzili się akcjonariusze obu firm, a kilka dni temu fuzję zaakceptował amerykański Departament Sprawiedliwości. Do sfinalizowania transakcji, która oznacza powstanie nowego gracza wagi ciężkiej na rynku oprogramowania dla biznesu, potrzeba jeszcze zgody Komisji Europejskiej.

Zdaniem analityków Bruksela może mieć zastrzeżenia do umowy. Powodem mają być wątpliwości związane z prawami licencyjnymi do oprogramowania Java rozwijanego przez Sun. To technologia używana w wielu urządzeniach codziennego użytku, m.in. telefonach komórkowych, wykorzystywana także w projektowaniu stron WWW. Umowa obu firm zakłada całkowite przejęcie Javy przez Oracle’a.

[wyimek]6,99 mld dol. wynosiła wczoraj giełdowa wartość Sun Microsystems. Oracle zapłacił za firmę 7,4 mld dol.[/wyimek]

Wstępna opinia KE w sprawie fuzji jest spodziewana już w przyszłym tygodniu, 3 września.

Ogłoszona w kwietniu fuzja obu firm była zaskoczeniem dla branży informatycznej. Do kupna Sun przymierzał się bowiem koncern IBM. By ubiec konkurencję, Oracle’owi wystarczyło przebić cenę IBM o 10 centów na jednej akcji Sun. Ostateczna cena wyniosła 7,4 mld dol., przy rynkowej (kwietniowej, przed fuzją) kapitalizacji Sun rzędu 6,8 mld dol.

Reklama
Reklama

Stworzony przez Larry’ego Ellisona koncern Oracle to największy na świecie producent baz danych. Z kolei Sun to nie tylko producent oprogramowania Java, ale także systemu operacyjnego Solaris, ułatwiającego korzystanie z dużych baz danych.

Media
Donald Trump dołączył do TikToka i już nie widzi w nim zagrożeń. Przedłuży termin sprzedaży
Media
Trwało kilka miesięcy. Zgromadzenie wspólników Telewizji Polsat zamknięte
Media
„Rzeczpospolita” ze specjalnym dodatkiem z okazji rocznicy Powstania Warszawskiego
Media
TVP w ogniu politycznych gier. Prognozuje aż 2 mld zł straty
Media
Zygmunt Solorz odwołany. Cyfrowy Polsat ma nowego prezesa
Reklama
Reklama