Polski awatar wsparł Avatara z USA

Wirtualni konsultanci (awatarzy) opracowani przez polską spółkę Inteliwise coraz śmielej atakują globalne rynki. Jedna z wiodących światowych grup badawczych – Millward Brown International – wykorzystała technologię przy ankiecie poprzedzającej galę Oscarów.

Publikacja: 14.03.2010 00:01

Chińskimi przebojami były katastroficzny „Aftershock” i satyryczny „Let the Bullets Fly”, ale numere

Chińskimi przebojami były katastroficzny „Aftershock” i satyryczny „Let the Bullets Fly”, ale numerem jeden okazał się „Avatar” Camerona (zarobił tam 204 mln dolarów).

Foto: cinemapix

Millward Brown International przed rozdaniem tegorocznych Oscarów przeprowadził w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii internetową ankietę, kto powinien otrzymać statuetkę w kategorii najlepszy film 2010 r. W badaniu firma po raz pierwszy wykorzystała technologię wideo awatarów autorstwa Inteliwise (spółka notowana na warszawskim rynku NewConnect).

– Na ekranie kilku tysięcy komputerów pojawił się nasz wideokonsultant, który zadawał pytania dotyczące zbliżającej się gali Oscarów. Uzyskane odpowiedzi okazały się sprzeczne z ostatecznym werdyktem Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej. Zdecydowanym faworytem internautów okazał się „Avatar” Jamesa Camerona – mówi Marcin Strzałkowski, prezes polskiej firmy.

Przyznaje, że Inteliwise współpracuje z Millward Brown International od niedawna. Oscarowa gala miała być testem, czy technologia wirtualnych awatarów spotka się z życzliwością ankietowanych i przyczyni się do zwiększenia zaangażowania respondentów w badanie. – Pierwsze wyniki są imponujące. W trakcie studium aż 90 proc. badanych uznało, iż wypełnianie formularza z pomocą wirtualnego ankietera było dla nich pozytywnym doświadczeniem, a tym samym wpłynęło korzystnie na ich postrzeganie badań opinii publicznej w Internecie – twierdzi Strzałkowski.

Liczy, że Millward Brown International będzie zapraszał Inteliwise do kolejnych projektów, a podpisany jakiś czas temu list intencyjny przerodzi się w długoterminową umowę o współpracy. – Firmy badawcze to strategiczny sektor rynku, do którego kierujemy ofertę. Referencja, którą zdobyliśmy przy oscarowej gali, powinna nam pomóc w zdobywaniu kolejnych klientów – wskazuje Strzałkowski. Kierowana przez niego firma bez kompleksów wchodzi na światowe rynki. – Krajowy rynek jest zbyt płytki, byśmy mogli na nim rozwinąć skrzydła. Nasz produkt od samego początku tworzony był z myślą o sprzedaży na świecie, i wychodzi nam to coraz lepiej – mówi prezes.

Inteliwise, którego wiodącym akcjonariuszem jest Marek Borzestowski (przez Sokrates Inwestycje – w przeszłości założyciel Wirtualnej Polski), ma już na koncie projekty m.in. dla koncernu Kraft Foods Global (międzynarodowy koncern z branży dóbr szybkozbywalnych zatrudniający ponad 100 tys. pracowników) i Comcast (jedna z największych kablówek w USA z obrotami ponad 100 mld USD). W Polsce wirtualni doradcy Inteliwise pomagają surfować po stronach LOT czy GPW.

Firma jak na razie nie jest rentowna. Zeszły rok zakończyła stratą netto rzędu 0,85 mln zł przy 1,2 mln zł obrotów. Negatywnie na rentowność spółki wpływają inwestycje w rozwój technologii. Utrzymuje też, jako pierwsza spółka z Polski, biuro w Dolinie Krzemowej w Kalifornii. Bieżący rok, jak zapowiada Strzałkowski, ma być znacznie lepszy. – Zatrudniliśmy kilku agentów sprzedażowych za oceanem. Walczymy również o klientów ze średniej spółki. Mam nadzieję, że rok zakończymy zyskiem – podsumowuje.

Millward Brown International przed rozdaniem tegorocznych Oscarów przeprowadził w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii internetową ankietę, kto powinien otrzymać statuetkę w kategorii najlepszy film 2010 r. W badaniu firma po raz pierwszy wykorzystała technologię wideo awatarów autorstwa Inteliwise (spółka notowana na warszawskim rynku NewConnect).

– Na ekranie kilku tysięcy komputerów pojawił się nasz wideokonsultant, który zadawał pytania dotyczące zbliżającej się gali Oscarów. Uzyskane odpowiedzi okazały się sprzeczne z ostatecznym werdyktem Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej. Zdecydowanym faworytem internautów okazał się „Avatar” Jamesa Camerona – mówi Marcin Strzałkowski, prezes polskiej firmy.

Media
Donald Tusk ucisza burzę wokół TVN
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Media
Awaria Facebooka. Użytkownicy na całym świecie mieli kłopoty z dostępem
Media
Nieznany fakt uderzył w Cyfrowy Polsat. Akcje mocno traciły
Media
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Media
Gigantyczne przejęcie na Madison Avenue. Powstaje nowy lider rynku reklamy na świecie