Problem z oglądaniem filmów 3D, telewizor 3D nie dla każdego

Około 12 proc. ludzi nie może oglądać filmów i programów w technologii 3D. Przeszkadzają im w tym wady wzroku

Publikacja: 27.07.2010 15:50

Około 12 proc. ludzi nie może oglądać filmów i programów w technologii 3D

Około 12 proc. ludzi nie może oglądać filmów i programów w technologii 3D

Foto: Bloomberg

Jak podaje organizacja Eyecare Trust na podstawie przeprowadzonych przez nią badań aż 12 proc. Brytyjczyków ma wady wzrostu uniemożliwiające odróżnienie efektu 3D od obecnie najpowszechniejszego standardu dwuwymiarowego.

— Lista chorób powodujących taki defekt jest długa, prowadząc badania korzystaliśmy z wielu źródeł danych, ale wyniki nie pozostawiają wątpliwości — mówi "Rz" Rachel Robso z Eyecare Trust.

Jak wyjaśnia organizacja chodzi o wady wzroku, które uniemożliwiają mózgowi właściwe przetworzenie obrazów pochodzących z lewego i prawego oka. Dlatego dochodzi do zaburzeń w widzeniu wysokości, szerokości i głębokości.

Aż tak wysoki odsetek osób nie mogących odróżnić efektu trójwymiarowego to problem z jednej strony da sieci kin, wyświetlających nowe filmy w tej technologii jak i producentów telewizorów 3D, które właśnie są wprowadzane na rynek. Zdaniem koncernów RTV wyniki badań są zawyżone. — Z naszych danych wynika, że problem dotyczy ok. 4 proc. populacji. W naszej opinii nie jest to jednak ograniczenie dla rozwoju samej technologii, która w przypadku telewizorów, podobnie, jak wcześniej w przypadku kina, radzi sobie znakomicie — mówi Grzegorz Stanisz, product marketing manager w Samsung Electronics Polska.

Telewizory 3D od kilku miesięcy trafiają do sklepów. Jak już pisaliśmy tylko w maju w Europie sprzedało się 25 tys. sztuk. W tym roku na całym świecie na się sprzedać 3 mln sztuk. a w przyszłym już trzy razy więcej. W 2018 r. na świecie rocznie klienci maja kupować już niemal 200 mln sztuk takich telewizorów. Dzisiaj w Polsce można je kupić za ok 8 tys. zł.

Także sieci kin podchodzą do wyników ostrożnie. Zawsze istnieje grupa osób, której wady wzroku (lub słuchu) nie pozwalają w pełni cieszyć się filmem. To jest jednak pytanie do producentów i dystrybutorów filmów (oni są właścicielami praw) jak radzić sobie z takiego typu problemami — mówi Piotr Zygo, prezes Multikina.

Jak podaje organizacja Eyecare Trust na podstawie przeprowadzonych przez nią badań aż 12 proc. Brytyjczyków ma wady wzrostu uniemożliwiające odróżnienie efektu 3D od obecnie najpowszechniejszego standardu dwuwymiarowego.

— Lista chorób powodujących taki defekt jest długa, prowadząc badania korzystaliśmy z wielu źródeł danych, ale wyniki nie pozostawiają wątpliwości — mówi "Rz" Rachel Robso z Eyecare Trust.

Pozostało 81% artykułu
Media
Donald Tusk ucisza burzę wokół TVN
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Media
Awaria Facebooka. Użytkownicy na całym świecie mieli kłopoty z dostępem
Media
Nieznany fakt uderzył w Cyfrowy Polsat. Akcje mocno traciły
Media
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Media
Gigantyczne przejęcie na Madison Avenue. Powstaje nowy lider rynku reklamy na świecie