Dwa lata od pierwszego kuponu

16 kwietnia 2010 r. sprzedał się pierwszy kupon rabatowy na serwisie Gruper. Przez dwa lata użytkownicy Groupona zaoszczędzili już ponad 1 mld zł. Serwisów tego typu jest ponad 20. Obecnie portale skupiają się na rozwoju aplikacji mobilnych

Publikacja: 15.04.2012 23:53

Dwa lata od pierwszego kuponu

Foto: Bloomberg

 

Zakupy grupowe w Polsce oficjalnie rozpoczęły się od sprzedaży taniej o 50 proc. zestawu lunchowego w kawiarni na warszawskim Mokotowie przez serwis Gruper. Znalazło się aż 85 chętnych, co założyciele serwisu uznali za sukces, ponieważ jeszcze niewiele osób wiedziało, na czym system polega.

Mało kto się spodziewał, że właśnie powstaje nowa usługa, która przynajmniej częściowo zrewolucjonizuje handel internetowy. Zaczęło się jeszcze wcześniej w USA, gdzie w sieci ruszyła sprzedaż kuponów na propozycje wyjścia do restauracji, rezerwacje hoteli czy usługi kosmetyczne. Aby skorzystać z rabatu, ofertę musiała kupić z góry określona grupa osób. Chętnych nie brakowało, ponieważ obniżki przekraczały 50 proc. ceny wyjściowej. Firmy zyskiwały promocję i mogły dotrzeć do nowych klientów, którzy czyhali na obniżki.

– Po okresie testowania różnych rozwiązań, jak i samego modelu biznesowego, udało nam się stworzyć serwis, który cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem ze strony użytkowników. Jesteśmy silnym numerem dwa w Polsce, stale zwiększającym udział w całościowej sprzedaży – mówi Tomasz Dalach, współzałożyciel i członek zarządu Gruper.pl. Portal sprzedał milionowy kupon 6 stycznia 2012 r., a obecnie ich liczba to ponad 1,3 mln. Klienci zaoszczędzili ponad 192,5 mln zł. Działa też na coraz większą skalę –ilość sprzedanych ofert w 2011 r. to ok. 900 tys., zaś rok wcześniej przeszło 100 tysięcy.

Polski serwis szybko zyskał potężnego rywala w postaci Grupona, który działa u nas także od kwietnia 2010 r., miesiąc później przejął swojego europejskiego odpowiednika, czyli Citydeal. Szybko został liderem także w Polsce. – Na nasze pierwsze urodziny oszczędności klientów na zakupach na Grouponie wyniosły ok. 300 mln zł, tymczasem w ciągu kolejnego roku liczbę tę powiększyliśmy ponad dwukrotnie. Od początku działalności w Polsce nasi klienci zaoszczędzili łącznie już ponad 1 mld zł – mówi Artur Bednarz, rzecznik Groupon Polska.

Pojawiały się także kolejne i obecnie serwisów grupowych jest ponad 20. Jednak ukształtowała się silna grupa liderów, do której, poza wspomnianymi portalami, należą  działający od czerwca 2010 r. Mydeal.pl oraz najmłodszy w tym gronie Citeam z grupy Allegro. Niedawno świętował pierwszą rocznicę. Szturmem zdobywają klientów. Liczba użytkowników serwisów przekracza 6 mln, zaś obroty w 2011 r. przekroczyły 350 mln zł.

– W zeszłym roku wartość sprzedaży wszystkich ofert na MyDeal.pl wyniosła ponad 15 mln zł. – Planujemy w tym roku ten znaczny wzrost przychodów, w związku planami wzrostu liczby użytkowników oraz ofertami, których nie było na innych portalach – mówi Filip Goździewicz, prezes MyDeal.pl

Jak mówi Goździewicz, serwis jako pierwszy w Polsce uruchomił stałą sekcję z ofertami turystycznymi. – W tej chwili największą popularnością cieszą się wycieczki z przelotem i wyżywieniem i wyprzedają się zazwyczaj błyskawicznie, często nawet w ciągu kilkunastu godzin. Współpracują z nami właściciele hoteli czy pensjonatów, jak i średnie oraz mniejsze biura podróży – dodaje prezes MyDeal. pl.

Z kolei Citeam od momentu powstania sprzedał już 642 tys. kuponów. – Kiedy startowaliśmy pod koniec lutego 2011 r., w branży mówiło się, że już za późno na uruchomienie nowego serwisu – mówi Marta Krauze, jego dyrektor. Citeam wystawił 10,3 tys. ofert, a najwyższą sprzedaż generuje gastronomia.

Wszystkie serwisy wciąż zaskakują nowymi produktami i usługami. Sprzedają mieszkania, studia podyplomowe czy także energię elektryczną. – Zmieniający się rynek stawia przed nami nowe wyzwania, ale i ogrom możliwości. Tylko te firmy, które będą umiały odpowiedzieć na zapotrzebowanie rynku w tym zakresie, osiągną sukces i zwiększą swoją przewagę konkurencyjną – mówi Piotr Majcherkiewicz, prezes Gruper.pl.

Teraz skupiają się na aplikacjach mobilnych, dzięki którym można kupony kupować za pośrednictwem telefonu.

Jak zapowiada Artur Bednarz, wkrótce w Europie pojawi się już działająca w dużych miastach USA usługa Groupon Now!, łącząca zakupy z geolokalizacją. – Mobilna aplikacja w smartfonie, na podstawie lokalizacji GPS, w czasie rzeczywistym dobiera oferty partnerów znajdujących się w najbliższym sąsiedztwie. Właściciele firm sami kontrolują liczbę i czas dostępności ofert – mówi.

Globalny sukces

Z badania amerykańskiej firmy Lab42 wynika, że 30 proc. ankietowanych w ciągu roku wydało na kupony z serwisów grupowych 50 –150 dol., a kolejne 25 proc. 150 – 250 dol. Największa grupa, bo aż 55 proc., dowiaduje się o nowych ofertach z newsletterów przesyłanych e-mailowo, a już co czwarty przez aplikację na smartfonie. Jak podaje Lab42, już 21 proc. czerpie wiedzę z agregatorów ofert, w jednym miejscu oferty z wielu serwisów. Na świecie najpopularniejsze są wciąż kupony na promocje w restauracjach. Kupuje je aż 57 proc. ankietowanych. Kolejne kategorie to wyjazdy do spa, pobyty w hotelach oraz oferty sportowe.

Media
Donald Tusk ucisza burzę wokół TVN
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Media
Awaria Facebooka. Użytkownicy na całym świecie mieli kłopoty z dostępem
Media
Nieznany fakt uderzył w Cyfrowy Polsat. Akcje mocno traciły
Media
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Media
Gigantyczne przejęcie na Madison Avenue. Powstaje nowy lider rynku reklamy na świecie