Ustawa o wolności mediów (Media Freedom Act, MFC) stanowi część strategii Unii Europejskiej, mającej zapobiegać ingerencji politycznej w środki przekazu i szpiegowania dziennikarzy oraz zapewniać przejrzysty i niedyskryminacyjny dostęp państwowych reklam do mediów. Proponowane przepisy przygotowano z powodu zaniepokojenia wolnością środków przekazu na Węgrzech, w Polsce i Słowenii — pisze Reuter.
— Demokracja będzie funkcjonować jedynie wówczas, jeśli dziennikarze będą mieć środki i niezbędną ochronę w kontrolowaniu sprawujących władzę i tych mających takie uprawnienia jako działaczy politycznych czy gospodarczych — stwierdziła wiceprzewodnicząca KE, Vera Jurova.
Nowe przepisy będą dotyczyć nadawców radiowo-telewizyjnych, usług medialnych audio-wideo na żądanie, publikacji prasowych, bardzo dużych platform online i dostawców popularnych usług udostępniania wideo. Kraje Unii i ich parlamenty będą musiały zatwierdzić te reguły ustalające też ochronę przed szpiegowaniem środków przekazu, dziennikarzy i ich rodzin.
Czytaj więcej
Komisja Europejska sięgnęła po bezprecedensową karę wobec Węgier - rekomenduje blokadę funduszy strukturalnych dla Budapesztu. To sygnał, że wojna na wschodzie nie będzie już chronić populistów z Europy Środowej.
Stowarzyszenie komercyjnej Telewizji i Usług Wideo na Żądanie w Europie (ACT), do którego należą m.in. Sky Canal+, ITV, NBCUniversal i Virgin Media Television zaleciło ostrożność w tworzeniu dodatkowych przeszkód dla fuzji w mediach. „Istnieje także ryzyko ujemnego wpływu na istniejące ramy konkurencji, które może zapobiegać uprawnionej konsolidacji dla lepszego konkurowania z gigantami technologicznymi” — stwierdziło.