Od czasu premiery „Cyberpunka 2077" (10 grudnia) rynek zalewany jest informacjami, które trudno przełożyć na liczby i wycenę CD Projektu. Konkrety powinniśmy jednak poznać w najbliższych dniach.
– Podtrzymujemy, że do świąt podamy dane sprzedażowe – poinformowała nas Donata Popławska z działu relacji inwestorskich CD Projektu.
Czytaj także: CD Projekt: Kurs mocno w dół, na giełdzie panika
Notowania giełdowe studia zaczęły tydzień od pogłębienia wcześniejszych spadków. W poniedziałek po południu akcje taniały o 6 proc., do 255 zł, co przekłada się na kapitalizację wynoszącą 25,5 mld zł, czyli o ponad 20 mld zł niższą niż podczas historycznego maksimum zanotowanego 7 grudnia. Od tego czasu kurs spada, a przecena przybrała na sile po premierze „Cyberpunka", gdy okazało się, że wersje gry na konsole zawierają dużo błędów. Sony wstrzymało sprzedaż gry w PlayStation Store, a Microsoft wprowadził do odwołania pełny zwrot kosztów zakupu cyfrowej wersji w Microsoft Store każdemu zainteresowanemu użytkownikowi. CD Projekt zadeklarował, że do 21 grudnia odda pieniądze wszystkim, którzy chcą zwrócić grę.
Tymczasem na rynek napływają kolejne negatywne wieści związane z CD Projektem. Dotyczą m.in. rozgoryczenia pracowników studia, którzy mają żal do zarządu, że dał zielone światło dla wypuszczenia niedopracowanej gry.