Jak zapewnia, ma stabilną sytuację w zakresie płynności finansowej. - Pozytywne z punktu widzenia finansowego wyniki spółki zostały osiągnięte w znacznym stopniu kosztem ograniczania oferty programowej, w tym zmniejszania liczby emisji premierowych i obniżania kosztów produkcji wielu programów, co niestety często odbija się na ich atrakcyjności dla widzów. Jest to efektem braku odpowiedniego publicznego finansowania TVP –podała TVP w komunikacie.
Choć jej wpływy z abonamentu w I półroczu wzrosły rok do roku aż o jedną czwartą (do 197 mln zł), ale reklamowe spadły o 13,7 proc. (TVP nie podaje, do jakiej sumy, w okresie styczeń-maj było to 367,5 mln zł).
- To w znacznej mierze skutek recesji na rynku reklamy, jak również braku transmisji tak wielkich i popularnych rozgrywek sportowych, jak te, które w 2012 r. (począwszy od 8 czerwca) były emitowane na antenach TVP. Niebagatelne znaczenie dla spadku przychodów komercyjnych ma też wpływ cyfryzacji emisji w Polsce na wyniki anten TVP (znaczący wzrost konkurencji w sektorze kanałów emitowanych drogą naziemną) – podaje TVP.
Telewizja Polska spodziewa się dodatniego wyniku finansowego po siedmiu miesiącach tego roku i na koniec 2013 r.
- Jednak jego osiągnięcie będzie wymagało konsekwencji w realizacji planu restrukturyzacji spółki – podaje.