Pochodzą z własnej kolekcji Muzeum Narodowego w Krakowie, zaliczanej do najważniejszych zbiorów sztuki japońskiej w Europie. Większość z nich to dar Feliksa „Mangghi” Jasieńskiego z 1920 roku, uzupełniony późniejszymi innymi darami i zakupami japoników, m.in. z kolekcji Józefa Mehoffera.
Kitagawa Utamaro (1753 – 1806) zyskał ogromną popularność poza Japonią; był jednym z pierwszych Japończyków, którzy zafascynowali świat zachodni w XIX wieku.
Czytaj więcej
Najnowsza wystawa w Muzeum Narodowym w Krakowie to projekt gigantyczny i odważny, bo porywa się n...
Był znakomitym portrecistą, zasłynął przede wszystkim jako piewca kobiecego piękna. Niezależnie, czy portretował damy dworu, kurtyzany, kochanki, żony lub matki podkreślał ich urodę i subtelny wdzięk. Na kobiety patrzył z fascynacją i wrażliwością, kreśląc całopostaciowe sylwetki, pokazując kadrowane zbliżenia lub przedstawiając tylko twarze. Ten ostatni typ portretu był niezwykle nowatorski, określany jako ōkubi-e (obrazy wielkich głów). Charakterystyczne dla jego stylu są wydłużone proporcje ciała, wyrafinowane kompozycje, wyszukane stroje i fryzury, sugestywne operowanie czystą linią. A zarazem artysta świetnie oddaje cechy charakteru, pozycję społeczną, relacje międzyludzkie.
Miłość spotykająca się co noc
W Japonii w epoce Edo (1603-1868), w której pokój i zjednoczenie kraju zapanowały po długich bratobójczych walkach, tradycyjne wartości zostały zachwiane. Wzrosło poczucie niestabilności i nietrwałości życia, co w sztuce i poezji znalazło odbicie w nurcie zwanym ukiyo-e, czyli obrazach przepływającego świata, skupionych na chwytaniu ulotnej chwili i manifestujących hedonistyczne podejście do życia.