"Gdyby ludzie przybywający do miast chcieli, by nauczano ich Biblii, umożliwilibyśmy im to. Nikt nie prosił jednak nigdy o takie nauki. Wszyscy chcieli alkoholu, kobiet i hazardu" - tak zaczyna się „Zakazane imperium" Nelsona Johnsona, opowieść o Atlantic City, na podstawie której powstał scenariusz serialu telewizyjnego o tym samym tytule, wyprodukowanego przez HBO.
Fabuła „Zakazanego Imperium" koncentruje się na postaci Enocha Nucky'ego Thompsona (zainspirowanej historią Enocha L. Johnsona). Jest opowieścią o Ameryce wielkich marzeń i możliwości. Do rąk czytelników trafia relacja z miejsca, w którym można było osiągnąć wszystko, oczywiście zakładając, że miało się odpowiedni kapitał i koneksje. Autor prowadzi przez kolejne etapy rozwoju Atlantic City, skupiając się na historycznych faktach. Począwszy od czasów, gdy ulicami miasta pędzono bydło, a jedyną możliwością dotarcia do niego była jedna linia kolejowa, przez okres największej prosperity, gdy stało się centrum amerykańskiej rozrywki skupiającym na sobie zainteresowanie FBI, aż po czasy kryzysu i próby odbudowy dawnej świetności, gdy sam Donald Trump stał się ważnym graczem na hazardowej scenie miasta.
Autor chronologicznie ujawnia nazwiska osób, które budowały potęgę miasta: założyciela Atlantic City - Jonathana Pitneya, widzącego w mieście nadmorski kurort, Louisa Kuehnle, zwanego komandorem, który stworzył podwaliny pod imperium Nucky'ego Thomsona. Ten ostatni był nie tylko szarą eminencją Partii Republikańskiej, ale również znaczącą personą w świecie przestępczości zorganizowanej. Stworzył jeden z najbardziej skomplikowanych systemów politycznych w kraju. Nelson Johnson porusza również temat współczesnej historii miasta: opowiada szczegóły pojawienia się Donalda Trumpa w mieście i kulisy jego wielkich inwestycji oraz opisuje biznesowe rozgrywki Merva Griffina.
Głównym bohaterem„Zakazanego imperium" jest samo Atlantic City - miasto, w którym władzę sprawowali kolejni bossowie, w którym z czasach prohibicji bez ograniczeń można było kupić alkohol oraz kupny na loterię, kiedy hazard był nielegalny w całej Ameryce. Jest to historia stolicy amerykańskiej rozrywki, która z największych kryzysów wychodziła obronną ręką. Miasto stało frontem do przyjezdnych, spełniając ich najskrytsze pragnienia, zawsze jednak za sowitą opłatą.
