Drukowane chmury i humory - pokłosie roku Tuwima

Mijający właśnie Rok Tuwima 2013 pozostawia przede wszystkim doskonale wydane i świetnie zilustrowane wznowienia jego twórczości. Przypominamy najlepsze.

Publikacja: 31.12.2013 08:31

"Tuwim. Wiersze dla dzieci"

"Tuwim. Wiersze dla dzieci"

Foto: materiały prasowe

Ponad pół wieku minęło od śmierci poety (dokładnie 60 lat) i jego twórczość ma się dobrze, a może nawet lepiej niż kiedyś. Miniony rok to w Polsce czas jemu poświęcony (Rok Tuwima 2013). W Łodzi przed tygodniem rozdano Nagrody Literackie im. Juliana Tuwima, w ostatnich miesiącach odbywały się różnego rodzaju konferencje naukowe poświęcone jego twórczości, a także konkursy recytatorskie, przedstawienia teatralne, audycje radiowe - wszystko pod hasłem Tuwim. Wznawiano też jego twórczość.

Zobacz galerię zdjęć

Najdoskonalsze jest niewątpliwie wznowienie jego 28 wierszy dla dzieci sprzed 75 lat w interpretacji polskich ilustratorek najmłodszego pokolenia "Tuwim. Wiersze dla dzieci" wydawnictwa Wytwórnia. Pierwsze wydanie w 2007 roku było na polskim rynku książek dla dzieci prawdziwym graficznym przełomem. Okazało się, że potraktowanie młodego czytelnika jak dorosłego odbiorcę sztuki jest możliwe, i nawet bardzo potrzebne. Książka od razu zdobyła jedną z najważniejszych międzynarodowych nagród - Bologna Ragazzi Award w kategorii Poezja, oraz Wyróżnienie Specjalne w konkursie Polskiej Sekcji IBBY "Książka Roku 2008". W 2009 roku książkę nagrodziło też jury Międzynarodowego Biennale Ilustracji w Bratysławie (BIB).

W uzasadnieniu przyznania nagrody jury Bologna Ragazzi Award: "Ta książka to literacka uczta. Wiersze przechodzą jeden w drugi w płynny i harmonijny sposób, podkreślane przez rozbrykany charakter dynamiki samego tekstu. Skoki, akrobacje i pauzy nadają książce muzycznego wydźwięku. "Tuwim" jest prawdziwym hołdem złożonym światu książek, światu zbudowanego z kroju pisma, znaków, projektów graficznych oraz skrawków ilustracji. W wyniku czego książka tworzy zwartą i poetycką całość".

Tegoroczna edycja nie jest identyczna. Wydarzeniem bez precedensu jest publikacja zbioru z pięcioma różnymi okładkami, zaprojektowanymi specjalnie z okazji Roku Tuwima przez pięć ilustratorek pierwotnej wersji. Dzięki temu każdy może wybrać swoją ulubioną. A w środku grafika i ilustracje: Małgosi Gurowskiej, Moniki Hanulak, Marty Ignerskiej, Agnieszki Kucharskiej-Zajkowskiej, Anny Niemierko, Gosi Urbańskiej-Macias, Justyny Wróblewskiej.

Dla tych, którzy „najbardziej lubią melodie, które już znają", ciekawostką może być fakt, że nakładem G&P Oficyny Wydawniczej dostępna jest na rynku tuwimowska „Lokomotywa" z legendarnymi ilustracjami Jana Szancera. Wydawnictwo Bajka natomiast zaproponowało „Rzepkę". Zebrane pod tym tytułem utwory takie jak „Słoń Trąbalski", „Trudny rachunek", „Idzie Grześ", „Okulary", „Ptasie plotki", „Spóźniony słowik", „Dwa Michały", „Dyzio marzyciel" oraz „Cuda i dziwy", zilustrowała znana czytelnikom „Świerszczyka" i dawnego „Misia" ilustratorka Jona Jung, a posłowiem opatrzył profesor Grzegorz Leszczyński.

Największą jednak niespodzianką i zaskoczeniem „tuwimowskiego roku wydawniczego" jest wyglądająca na pierwszy rzut oka skromnie i niepozornie dwutomowa, „kieszonkowa" propozycja wydawnictwa Egmont. „Tuwim. Wiersze na wagarach" i "Tuwim. Z głową w chmurach" to wybór wierszy, nad którym czuwały Maria Deskur i Agnieszka Betlejewska, we współpracy z Fundacją im. Juliana Tuwima i Ireny Tuwim. Wybór, opatrzony komentarzem „Uwaga! Książka dla niedorosłych", opatrzony grafiką i zabawnymi rysunkami Marcina Wichy oraz komentarzami niczym z facebooka, jest o tyle ciekawy, że to propozycja dla młodzieży i dorosłych. W tomikach kolejne rozdziały zatytułowano wybranymi cytatami: Głos – śpiewam. Słowo – tworzę; Rwałem dziś rano czereśnie; A może byśmy, tak jedyna...; O, jak śmiesznie!, itp. Jakie w nich utwory? A chociażby takie, jak ten:

„Ostro urżnęliśmy się czystą

Władek i ja.

Władek jest twardym komunistą,

Gdy w czubie ma."

i ten... :

„Ruch"

Wstali, chodzą. O, jak uroczo!

Oto zdarzenia. Nie wiem po co.

Chodzą, idą. W sprawach idą.

Przyjdą, załatwią i znowu wyjdą.

Wstali, iżby. Chodzą, ażeby.

Oto cele. Oto potrzeby.

Idą prędko po mieście Warszawie.

O, jak uroczo! O, jak zabawnie!

Kroki po liniach. Myśli w głowie.

Nakręcony, ruchomy człowiek!

Rusza się, żeby. Idzie, aby.

Obywatel miasta Warszawy.

On dla wszystkich. Wszyscy dla niego.

O, jak śmiesznie! Bo nie wiem dlaczego*

Monika Janusz - Lorkowska

POLECANE KSIĄŻKI

 

Tuwim. Wiersze na wagarach"

"Tuwim. Z głową w chmurach"

Julian Tuwim

il. Marcin Wicha,

wyd.Literacki Egmont Warszawa 2013

 

„Tuwim. Wiersze dla dzieci"

Julian Tuwim

il. zbiorowe

Wydawnictwo Wytwórnia Warszawa 2013

 

"Rzepka" Julian Tuwim

il. Jona Jung

Wydawnictwo Bajka Warszawa 2013

 

"Lokomotywa"

Julian Tuwim

il. Jan Szancer

G&P Gdańsk 2013

Literatura
Stanisław Tym był autorem „Rzeczpospolitej”
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Literatura
Reiner Stach: Franz Kafka w kleszczach dwóch wojen
Literatura
XXXII Targi Książki Historycznej na Zamku Królewskim w Warszawie
Literatura
Nowy „Wiedźmin”. Herold chaosu już nadchodzi
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Literatura
Patrycja Volny: jak bił, pił i molestował Jacek Kaczmarski