„Dzielnica występku" Mario Vargasa Llosy

O tabloidzie, który na zlecenie rządu kompromituje opozycję, pisze Mario Vargas Llosa w „Dzielnicy występku" .

Aktualizacja: 07.11.2016 22:36 Publikacja: 07.11.2016 17:42

Mario Vargas Llosa wydał „Dzielnicę występku” w czasie wyborów prezydenckich w Peru.

Mario Vargas Llosa wydał „Dzielnicę występku” w czasie wyborów prezydenckich w Peru.

Foto: Materiały prasowe/Znak

Wyobraźmy sobie, że w przyszłych polskich wyborach prezydenckich do walki o Belweder stanie najsłynniejszy polski pisarz. W Peru nie było takiego problemu.

Mario Vargas Llosa, autor „Rozmów w katedrze", nagrodzony w 2010 roku literackim Noblem za „kartografię struktur władzy oraz wyraziste obrazy oporu, buntu i porażek jednostki", w 1990 roku zmierzył się z populistą Alberto Fujimorim. I choć Llosa wygrał pierwszą turę wyborów z ramienia Liberalnego Ruchu Wolności, w drugiej musiał się pogodzić z klęską.

Fujimori nie przewidział jednak, że „będą spisane czyny i rozmowy". O jego dyktaturze, niszczeniu opozycji i korupcji Llosa najpierw napisał w autobiografii „Jak ryba w wodzie", a teraz w „Dzielnicy występku".

We wstępie wyjaśnia: „Kreując swych bohaterów, autor inspirował się charakterem osób istniejących naprawdę i nadawał postaciom nazwiska znane z historii, lecz twory te przez cały czas mają status bytów fikcyjnych". Oczywiście, można na to powiedzieć z przekąsem: a jakie to ma znaczenie!

Llosa zna podszewkę peruwiańskiej i południowoamerykańskiej polityki od dziecka. Krewny jego dziadka Jose Bustamante y Rivero został prezydentem Peru w 1945 roku, po czym zaproponował dziadkowi posadę prefekta stolicy regionu Piury.

Jak wielu południowoamerykańskich intelektualistów w młodości Llosa wspierał Fidela Castro, przywódcę rewolucji komunistycznej na Kubie, a konspirację przeciwko dyktaturze Manuela Odria opisał w „Rozmowach w katedrze".

Gdy na zaproszenie Octavia Paza w 1990 roku pojechał do Meksyku na konferencję w stulecie niepodległości kraju, wypalił do kamer, że państwo rządzone od wieku przez Partię Rewolucyjno-Instytucjonalną jest... „dyktaturą doskonałą". Równie bezwzględny był wobec dyktatora Dominikany Rafaello Leonidasa Trujillo, którego brutalne rządy opisał w „Święcie kozła". Llosa wie, o czym pisze, bo jest najbardziej utytułowanym autorem wśród dziennikarzy. Na początku kariery redagował kronikę kryminalną, a i później pozostał żurnalistą.

W „Dzielnicy występku" pomija wielki skandal łapówkarski, który stał się powodem utraty władzy przez Fujimoriego po dekadzie makabrycznych rządów. Nie pisze wprost o szwadronach śmierci i kilkudziesięciu zamordowanych opozycjonistach, co przyniosło Fujimoriemu karę 25 lat więzienia. Dyktator na kartach powieści się nie pojawia, ale naturę jego despotycznych rządów dobrze charakteryzuje demoniczna postać Doktora, szefa tajnej policji.

Można się w nim dopatrzyć cech Vladimira Montesinosa, któremu udowodniono szantaż oraz korumpowanie dziennikarzy i opozycjonistów, co potwierdziło 700 nagrań, dokonanych zresztą przez niego samego. Był też zamieszany w handel narkotykami, uzyskując na walkę z nim pieniądze od CIA. Obecnie przebywa w więzieniu. Zaskarbił sobie względy Fujimoriego, chowając do sejfu dokumenty świadczące o jego urodzeniu w Japonii. Mogłyby one zamknąć mu drogę do udziału w wyborach prezydenckich.

Polityczne thrillery są niczym na tle rzeczywistości, bo „Dzielnica występku" ukazała się w marcu 2016 roku, kiedy w wyborach prezydenckich startowała córka Alberto Fujimoriego – Keiko. Rywalizowała z Pedro Pablo Kuczyńskim Godardem, kuzynem reżysera Jeana-Paula Godarda, o polsko-żydowskich korzeniach z okolic Poznania. Llosa poparł Kuczyńskiego i uderzył w klan Fujimorich również w książce. Keiko przegrała tylko o 0,25 proc. głosów.

– Rząd używał dziennikarzy do niszczenia opozycji, której członkowie byli dyskredytowani jako homoseksualiści, lubieżnicy lub pedofile – mówił Llosa „New York Timesowi". – To była skuteczna metoda na terror w Peru, bo nikt nie chciał się znaleźć w centrum skandalu. To było straszne, bo seks ma dla ludzi działanie kompensujące, pozwalał zapomnieć o codziennym zagrożeniu. Przecież można było być zabitym, nie wiedząc, kto to uczynił: terroryści, rząd czy kryminaliści.

Okładka wydania hiszpańskojęzycznego jest bardziej pikantna niż polskiego. Pokazuje dwie nagie kochanki czytające gazetę, która donosi na pierwszej stronie, że w kraju trwa godzina policyjna. To jest zgodne z treścią książki bogatej w sceny miłości lesbijskiej, trójkąta oraz czworokąta erotycznego utworzonego przez dwa małżeństwa.

Tajemnicą poliszynela jest to, że powieść napisał autor, który po pięćdziesięciu latach małżeństwa zostawił w 2015 roku żonę, by przeżyć nowe miłosne uniesienia z Isabel Preysler – dawną królową piękności, byłą żoną Julio Iglesiasa i matką Enrigue.

– Miłość, zwłaszcza ta szalona, daje ludziom iluzję pozwalającą góry przenosić – wyjaśniał pisarz, co tłumaczy jego przyzwolenie dla erotycznych wyczynów bohaterów.

Marisa i Chabela, piękne żony biznesmena Quigue i prawnika Luciano, szukając ucieczki od peruwiańskiej rzeczywistości, oddają się cielesnym rozkoszom w Miami, główna zaś intryga kręci się wokół zbiorowej orgii. To podczas niej sfotografowano Quique, dla którego był to jedyny taki eksces w życiu!

W tle są porwania dla okupu, ale decydującą rolę grają dziennikarze spauperyzowanych, upokorzonych mediów, którzy wydają się stanowić łatwy cel dla wszechwładnych polityków. Nie muszą jednak skończyć tak nędznie jak Rolando Garro, który prowadził grę pełną kompromisów. Kluczem do decydującej rozgrywki jest postawa zastępczyni Garro, Juliety Leguizamón. Finał jest zaś słodko-gorzki, bo czy to w walce z reżimem czy o czytelników media mogą przetrwać tylko wywlekając na widok publiczny tajemnice: polityczne bądź erotyczne.

Już wkrótce okaże się, kto wygra wybory w Stanach Zjednoczonych. Ale prawda o tym, jaką rolę odegrały w tym media papierowe i elektroniczne, wyjdzie pewnie dopiero po latach, gdy stanie się nic nieznaczącą historią.

Literatura
Podcast „Rzecz o książkach”: „Wyjarzmiona” jak zbiorowy pozew za pańszczyznę
Literatura
Podcast „Rzecz o książkach”: Kinga Wyrzykowska o „Porządnych ludziach”
Literatura
„Żądło” Murraya: prawdziwa Irlandia z Polakiem mechanikiem, czarnym charakterem
Literatura
Podcast „Rzecz o książkach”: Mateusz Grzeszczuk o „Światach lękowych” i nie tylko
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Literatura
Zmarły Mario Vargas Llosa był piewcą wolności. Putina nazywał krwawym dyktatorem
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne