Reklama

Stasiuk: Oberki i modlitwa, czyli fuzja polskości

Pisarz o płycie "Opla Stasiuk Trzaska" , oberkach i Litanii do Matki Boskiej Loretańskiej, nagranej z Mikołajem Trzaską.

Aktualizacja: 02.12.2021 18:38 Publikacja: 01.12.2021 17:49

Stasiuk: Oberki i modlitwa, czyli fuzja polskości

Foto: Cai Caslavinieri

Aktorzy i pisarze marzą o nagrywaniu płyt. A pan?

Nic nie zmieniam. Przecież nie postanowiłem, że zostanę kucharzem. Zawsze robiłem różne rzeczy, m.in. interesowałem się muzyką. Nie miałem talentu do instrumentów – a może cierpliwości nie miałem?, ale przyjaźnię się z muzykami. Pewnego dnia jechałem samochodem razem Piotrkiem Bukowskim, powiedzmy, że moim zięciem, ale też twardym gitarzystą, który kulom się nie kłania i gra ostre rzeczy. Puściłem mu utwory z kolekcji malarza i zbieracza folku Andrzeja Bieńkowskiego. Jeździł na południowe Mazowsze i nagrywał muzyków ludowych, którzy byli lokalnymi Hendriksami. Piotrka bardzo przejęły te oberki, bo choć skodyfikowane, przecież są opowieścią o wolności. Po pół roku zaprosił bębniarza Huberta Zemlera i zaczęli pracować nad muzyką, z której wyszły wariacje oberkowe. Dał mi je posłuchać, a mnie sprzęgły się freejazzowe oberki z inną polskością niebywałą, czyli Litanią do Matki Boskiej Loretańskiej, jedną z najpiękniejszych modlitw w ogóle. Powiedziałem: zróbmy fuzję oby tych polskości, zróbmy płytę. A potem zaprosiłem jeszcze mojego starego przyjaciela Mikołaja Trzaskę, z którym nagrałem dwa albumy. Razem zrobiliśmy sesję parodniową w moim szałasie, zupełnie wariacką. I tak powstała "Opla Stasiuk Trzaska".

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Literatura
Żona Muńka o jego zdradach: dobry grzesznik
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Literatura
Technologia, która uzależnia – czy w świecie „Kaori” wciąż rządzi człowiek?
Literatura
Ewa Woydyłło i jej szczęśliwa trzynastka
Literatura
„Zmora” Roberta Małeckiego, czyli zanim zobaczymy Magdę Cielecką jako Kamę Kosowską
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Literatura
Noblista László Krasznahorkai, krytyk „gulaszowego komunizmu" i Orbána, lekceważony w Polsce
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama