* * * * * *

Edward Gorey
Aktualizacja: 22.07.2012 19:00 Publikacja: 22.07.2012 19:00
Foto: Przekrój
tłum. Michał Rusinek, Znak, 196 s.
Jest w niej osiem najbardziej charakterystycznych dla twórczości Goreya utworów, w tym „Porzucona skarpetka", „Osobliwy gość" i „Ptaszysko" (ten ostatni odczytany był na pogrzebie autora w 2000 r.). W każdym z nich i humor, i gotycyzm, i makabra. „Makabryczność z natury wpisana jest w purnonsens – twierdził Gorey. – Lekki, śmieszny nonsens nie istnieje lub jest obrzydliwie nudny".
Na każdej stronie zamieszczona została fenomenalna, wysmakowana ilustracja. Czarno-białe grafiki są utrzymane w XIX-wiecznym, wiktoriańskim stylu, choć anglofil Gorey znał Anglię jedynie z drugiej ręki.
Niektórzy twierdzą, że „Osobliwy Gość i inne utwory" nie są książką dla dzieci. Ja maluchom ją polecam. Na przykład do nauki alfabetu opowiadanie „Chińskie obeliski": „A jak autor, który chadzał na przechadzki, B jak Belfer – nudziarz, ale totumfacki, C jak Czarną farbą gruntowane płótno, D jak Dobermanek co miał minę smutną (...), U jak Urna, która spada z wysokości, Ź jak Źle widoczne miejsce na cmentarzu i Ż jak Żal służącej (po zmarłym Autorze) w pustym korytarzu".
Że troszkę straszne? Być może, ale nawet śmierć pokazana jest tu z przymrużeniem oka. Poza tym dzieci lubią się troszkę bać. Najważniejsze, by książka wywoływała emocje.
W każdą niedzielę w poranku familijnym RdC (Polskie Radio dla Ciebie) autorka prowadzi cykl o książkach dla dzieci: „Mamy czytamy"
© Licencja na publikację
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Źródło: Przekrój
W nowym odcinku podcastu „Rzeczy o książkach” jeden z najpopularniejszych polskich pisarzy i scenarzystów opowia...
Książkę Percivala Everetta „James”, która otrzymała Pulitzera 2025, czyta się świetnie. Chociaż opowiada o jedny...
Czytanie poezji w ciemności, literackie spotkania z twórcami, trzy koncerty, a nawet poetycka gra w bule - to ty...
Międzynarodowe Targi Książki w Warszawie (15–18 maja) odbędą się w przestrzeni Pałacu Kultury i Nauki oraz po ra...
W tym odcinku „Rzeczy o książkach” historyk i krytyk literacki Wojciech Stanisławski omawia „Niegdysiejsze śnieg...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas