Miłe czasy prohibicji

Dennis Lehane, hołubiony przez Hollywood autor, napisał kryminał gangsterski o Ameryce sprzed 80 lat.

Publikacja: 25.04.2013 00:43

Dennis Lehane, ur. w 1965 r., powieściopisarz i scenarzysta

Dennis Lehane, ur. w 1965 r., powieściopisarz i scenarzysta

Foto: materiały prasowe

Akcja rozgrywa się w Bostonie i w Tampie na Florydzie. Pierwsze miasto to rodzinne strony autora. Florydę zna od czasów studenckich. Pisze zatem o bliskich mu miejscach, choć opisuje je przed 80 laty. Głównym bohaterem jest Joe Coughlin, poznajemy go, gdy stoi w wiadrze z cementem i czeka, aż zostanie wyrzucony do wód Zatoki Meksykańskiej.

Zaczyna wspominać swoje życie i cofamy się do 1926 r. Joe ma wtedy 20 lat, jest drobnym gangsterem, jeszcze nikogo nie zabił, ale to tylko kwestia czasu. Na razie gangsterskie życie jest kaprysem, formą buntu wobec ojca, skorumpowanego kapitana bostońskiej policji.

W Bostonie trwa wojna o dominację nad handlem nielegalnym alkoholem. Joe należy do grupy Irlandczyka Tima Hickeya, który prowadzi wojnę z Albertem White'em. Na dodatek Joe wdaje się w romans z Emmą Gould, kochanką White'a. Sytuacja jest więc podwójnie skomplikowana.

Atrakcji w powieści jest mnóstwo: Ku-Klux-Klan, religijny ruch pod przywództwem nawróconej prostytutki, kubańscy wojownicy walczący z amerykańską dominacją na ich wyspie, narkomania i baseball. Jednym słowem – Ameryka w pigułce. Nie brakuje też trzymających w napięciu scen akcji, jak mordercze pojedynki w więzieniu, uliczne strzelaniny, wysadzanie okrętu marynarki wojennej czy samolotowy ostrzał łodzi z karabinów maszynowych.

Szlachetny eksperyment, jak bywa określana prohibicja, nie zdołał wykorzenić pijaństwa z amerykańskiego społeczeństwa. Pili podobnie jak przed zakazem, choć kosztowało ich to drożej. Na dodatek 18. poprawka do konstytucji okazała się źródłem olbrzymich nielegalnych dochodów i spowodowała rozwój zorganizowanej przestępczości na niewyobrażalną skalę.

Okres od 1919 r. do 1933 r. nie tylko zmienił oblicze amerykańskiego społeczeństwa, ale wielokrotnie rozpalał wyobraźnię twórców. Wystarczy wspomnieć o gangsterskiej sadze „Dawno temu w Ameryce" (1984) Sergia Leone czy „Nietykalnych" (1987) Briana de Palmy. Ostatnie lata to istny renesans filmów gangsterskich z prohibicją w tle. Tak jakbyśmy oglądając historie osadzone w wielkim kryzysie z pierwszej połowy XX w., chcieli zapomnieć o obecnym.

W 2009 r. Michael Mann nakręcił „Wrogów publicznych" z Johnnym Deppem jako słynnym gangsterem celebrytą Johnem Dillingerem. Rok później grupa filmowców z Martinem Scorsese na czele rozpoczęła produkcję serialu „Zakazane imperium" dla HBO. Obecnie trwają prace nad czwartą jego serią. A na ekranach oglądaliśmy ostatnio prohibicyjnego „Gangstera".

Teraz dołącza do nich najnowsza powieść „Nocne życie" popularnego amerykańskiego prozaika Dennisa Lehane'a, który korzystając z najlepszych wzorców, oddał ducha epoki, kiedy gangsterzy nosili się w prążkowanych garniturach i szykownych kapeluszach. Cięte dialogi i celne bon moty są pisane jakby z myślą o filmie, ale też Lehane od lat współpracuje z filmowcami jako scenarzysta.

Oczywiście wizja Lehane to autorska wariacja na temat lat 20. i 30. Czasem autor nieco przesadza, każąc swoim postaciom myśleć nowoczesnymi kategoriami i mówić współczesnym językiem. Dla jednych to będzie wada, a dla innych zaleta „Nocnego życia". Jak pokazuje popularność serialu „Zakazane imperium", więcej jest tych drugich.

Trudno jednak nie docenić talentu narratorskiego Amerykanina. Rozpościera akcję od chłodnego i deszczowego Massachusetts aż po rozpalone wybrzeża Florydy i Kuby. W tle pojawiają się sławy mafijnego światka? Lucky Luciano i Meyer Lansky.

Zakończenie nie odbiega od gatunkowych schematów, a najlepiej oddają je słowa ojca Joego: „Zbrodnia się rozmnaża. A jej dzieci, bezmyślne i okrutne, wrócą do ciebie".

Ekranizacje powieści Dennisa Lehane'a

- „Rzeka tajemnic" (2003) Pierwsza ekranizacja i od razu gigantyczny sukces. Grad nagród, w tym dwa Oscary – dla Seana Penna i Tima Robbinsa za role przyjaciół z dzieciństwa. Pierwszy został gangsterem, drugi nie może się pozbierać po traumie pedofilii. Po latach ich losy znów się zetkną, gdy zostanie brutalnie zamordowana córka jednego z nich. Clint Eastwood za kamerą, w pozostałych rolach Kevin Bacon, Laura Linney i Marcia Gay Harden.

- „Gdzie jesteś Amando?" (2007) Błyskotliwy debiut reżyserski Bena Afflecka. Powieść należy do sześciotomowego cyklu o parze detektywów, Patricku Kenziem i Angie Gennaro. W cieszącej się złą sławą dzielnicy Bostonu zaginęła czteroletnia dziewczynka. Kenzie (brat reżysera Casey Affleck) i Gennaro (Michelle Monagham) podejmują sprawę, która okazuje się misterną intrygą. Na drugim planie Ed Harris i Morgan Freeman.

- „Wyspa tajemnic" (2010) Martin Scorsese na podstawie książki bostońskiego pisarza stworzył iście hitchcockowskie dzieło w starym stylu. Szeryf federalny Daniels (Leonardo DiCaprio) trafia do zakładu dla psychicznie chorych na odciętej od świata wyspie. Szuka zaginionej pacjentki, ale orientuje się, że zostaje wciągnięty w tajemniczą rozgrywkę. Śledztwo zamienia się w piekło.

- „Nocne życie" (w zapowiedzi) Po oscarowym sukcesie „Operacji Argo" Ben Affleck zapowiedział, że jego kolejnym filmem będzie adaptacja „Nocnego życia" Denisa Lehane. Czyżby w rolę Joeya miał się wcielić brat reżysera? A może Ben Affleck stanie jednocześnie za i przed kamerą? Premiera najprawdopodobniej w 2014 r.

—m.ku.

Akcja rozgrywa się w Bostonie i w Tampie na Florydzie. Pierwsze miasto to rodzinne strony autora. Florydę zna od czasów studenckich. Pisze zatem o bliskich mu miejscach, choć opisuje je przed 80 laty. Głównym bohaterem jest Joe Coughlin, poznajemy go, gdy stoi w wiadrze z cementem i czeka, aż zostanie wyrzucony do wód Zatoki Meksykańskiej.

Zaczyna wspominać swoje życie i cofamy się do 1926 r. Joe ma wtedy 20 lat, jest drobnym gangsterem, jeszcze nikogo nie zabił, ale to tylko kwestia czasu. Na razie gangsterskie życie jest kaprysem, formą buntu wobec ojca, skorumpowanego kapitana bostońskiej policji.

Pozostało 88% artykułu
Literatura
Stanisław Tym był autorem „Rzeczpospolitej”
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Literatura
Reiner Stach: Franz Kafka w kleszczach dwóch wojen
Literatura
XXXII Targi Książki Historycznej na Zamku Królewskim w Warszawie
Literatura
Nowy „Wiedźmin”. Herold chaosu już nadchodzi
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Literatura
Patrycja Volny: jak bił, pił i molestował Jacek Kaczmarski