Najczęściej wolontariusz kojarzy się z osobą pomagającą chorym w hospicjum czy szpitalu lub ludziom ubogim. A przecież wolontariat ma wiele innych postaci. Można się włączyć w edukację dzieci i dorosłych, organizować festiwale filmowe albo mistrzostwa sportowe.
W Warszawie okolicznościowy Festiwal Wolontariatu zaczął się 3 grudnia i potrwa do 10 grudnia. W programie są m.in. Targi Wolontariatu z udziałem 50 organizacji pozarządowych.
Polscy wolontariusze obchodzą Dzień Wolontariusza, dzieląc się z marszu codziennymi doświadczeniami, a na Galę Wolontariatu zapraszają w styczniu.
Festiwal zorganizowało Stowarzyszenie Centrum Wolontariatu, które działa w Polsce już prawie 15 lat. Udziela się też w europejskiej sieci Volonteurope skupiającej 1200 organizacji z 30 krajów (w październiku po raz pierwszy międzynarodowe warsztaty Volonteurope odbyły się w Warszawie).
W grudniu i styczniu Polacy są hojniejsi niż w innych miesiącach roku. Motywuje nas tradycja chrześcijańskiego miłosierdzia, przypominająca o biednych, chorych i opuszczonych. Gotowi jesteśmy nie tylko postawić symboliczne krzesło i talerz przy wigilijnym stole dla „zabłąkanego wędrowca”, ale też zdobyć się na dobry uczynek – podarunek, datek. W dni powszednie nasza empatia przygasa. Badania mówią, że w 2006 roku na bezpłatną pracę dla innych poświęciło swój czas 21,9 proc., czyli 6,6 miliona dorosłych Polaków, a na gest filantropii zdobyło się 31,5 proc. Widać jednak tendencję spadkową w porównaniu z najbardziej „zaangażowanym” 2005 rokiem. Spadek postępuje i w tym roku – wg danych z listopada tylko 14,2 proc., czyli 4,27 mln Polaków poświęciło swój czas dla innych.