Tegoroczny festiwal rozpocznie światowej sławy mezzosopranistka Małgorzata Walewska. Nim w 1994 roku z wyróżnieniem ukończyła Akademię Muzyczną w Warszawie, była już finalistką wielu międzynarodowych konkursów, m.in. Belvedere w Wiedniu i Luciano Pavarottiego w Filadelfii. Występuje w największych teatrach operowych świata. W koncercie inauguracyjnym solistce towarzyszyć będzie Polska Orkiestra Radiowa, którą poprowadzi jeden z najbardziej utalentowanych dyrygentów młodego pokolenia – Łukasz Borowicz. W programie cykl pieśni „Noce letnie” Berlioza, III symfonia Glassa oraz „Pelleas i Melisanda” Sibeliusa.
W niedzielę zaplanowano dwa koncerty. W popołudniowym, który odbędzie się w rzeszowskiej katedrze, będą dominować trąbka i organy w wykonaniu niemieckich artystów, profesora Akademii Muzyki i Teatru w Hamburgu Matthiasa Hoefsa oraz dyrygenta Bach-Chór we Flensbergu Matthiasa Janza, a rozbrzmiewać będzie muzyka Bacha.
Wieczorem w Łańcucie w koncercie „Taki męski wieczór” zaprezentuje się Rzeszowska Orkiestra Kameralna, którą poprowadzi Adam Klocek, a wykonawcami arii i duetów operowych będą: tenor Krzysztof Bednarek, baryton Zenon Kowalski i bas Piotr Nowacki. Poniedziałkowy wieczór zdominuje muzyka włoska. Wenecką Orkiestrę Filharmoniczną poprowadzi Giampaolo Bisanti.
Wyjątkowo atrakcyjnie zapowiada się wtorkowy wieczór, na którym królować będzie irlandzka muzyka etniczna w wykonaniu zespołu Carrantuohill. Grupa istnieje od 1987 roku i wykonuje zarówno tradycyjną muzykę celtycką rodem z Irlandii i Szkocji, jak i własne aranżacje muzyki o celtyckich korzeniach.
Zespół wielokrotnie koncertował w Irlandii, a także występował na najbardziej znanym i największym w Europie festiwalu muzyki celtyckiej W Łańcucie wystąpi wraz z grupą tańca irlandzkiego Reelandia. – Czerpiemy z irlandzkiej tradycji, ale nie zatrzymujemy się na niej. Staramy się wydobyć z niej to, co przemawia do współczesnego widza i do nas samych – podkreślają członkowie zespołu.