Jego powstanie było możliwe dzięki samym artystom – ponad stu muzyków, w tym Rolling Stonesi i Amy Winehouse, podarowali instrumenty, albumy, stroje, warte łącznie 5 milionów funtów. Muzeum przedstawia 60-letnią historię brytyjskiego rocka i popu, podzieloną na siedem sekcji. Pierwsza zaczyna się w roku 1945. Poza eksponatami w każdej są interaktywne mapy i kalendaria, na których można odnaleźć najważniejsze wydarzenia. Do zwiedzających z ekranów mówią muzycy, w każdej z sal jest też teledyskowy skrót najsłynniejszych koncertów epoki.
W sekcji 1975-1985 znalazły się fantazyjne sceniczne kostiumy Davida Bowiego i Duran Duran. Zszargany strój, w którym przed 40 laty zagrał na festiwalu Woodstock, sprezentował potomnym Roger Daltrey z The Who. W sali najnowszej, obejmującej wydarzenia po 1993 r. jest słynna gitara Noela Gallaghera z Oasis, pomalowana na wzór brytyjskiej flagi, a także instrument należący do gitarzysty Blur – Grahama Coxona i charakterystyczne okulary, bez których Jarvis Cocker z Pulp nigdzie się nie ruszał. Amy Winehouse podarowała staromodną sukienkę, którą miała na sobie w teledysku do „Tears Dy On Her Own”. Wzorem wokalistki, takie stylizowane na lata 50 i 60. ubrania noszą teraz dziewczyny w całej Europie.
Poza lekcją historii są też praktyczne warsztaty instrumentalne i taneczne. Można zasiąść za perkusją, keyboardem albo chwycić gitarę i zastosować się do porad mówiących z ekranu KT Tunstall czy The Maic Numbers. W sali zatytułowanej „Dance the Decades” (przetańcz dekady) wirtualni instruktorzy wykładają tajniki twista, macareny i najnowszych ruchów przydatnych na parkiecie. Niestety, lekcji tańca nie udziela Mick Jagger, a jego kroki podrobić najtrudniej.
W muzeum można też zobaczyć, jak przez lata zmieniały się techniki nagrywania i miksowania utworów, i podziwiać starą muzyczną maszynerię. Warto też zobaczyć serię „Fantasy Dinner Parties”, czyli fragmenty rozmów z muzykami, zmontowane w coś na kształt wirtualnych spotkań przy kolacji. Ostatnim akcentem zwiedzania jest wyprawa na koncert – w sali, gdzie gości z trzech stron otaczają gigantyczne ekrany, występują m.in. The Beatles, Oasis i Sex Pistols.
Muzeum mieści się w wielkiej koncertowej hali O2 w południowo-wschodnim Londynie. Zbudowany na powitanie XXI wieku obiekt przez kilka lat stał pusty i był wstydem władz miasta. Teraz zmienił się w centrum muzycznych wydarzeń – w głównej arenie występują Prince, Barbra Streisand, a niedługo – Michael Jackson. Mieści się tam modny klub Indigo, mniejsze sale koncertowe, sklepy i wystawy. To centrum rozrywki ma się dalej rozrastać, podobnie jak British Music Experience, którego kolekcje z czasem się powiększą.