W tym samym roku dał się poznać jako prozaik „Opowiadaniami z Trzmielowej Góry". Dzięki pełnym komizmu tekstom stał się twórcą niezwykle popularnym – celność ironicznych spostrzeżeń piętnujących socrealistyczną rzeczywistość spowodowała, że do mowy potocznej przeniknęło powiedzenie „Jak z Mrożka", odnoszące się do absurdalności przejawów życia społecznego w PRL. Największe uznanie, również poza granicami kraju, przyniosły jednak Mrożkowi dramaty (m.in. „Tango", „Emigranci", „Garbus").
6 czerwca 2008 r. Sławomir Mrożek, który po wieloletniej emigracji powrócił w 1996 r. do kraju, postanowił kolejny raz opuścić Polskę. Wyjechał do Francji, tym razem, jak zaznaczył, „na zawsze". Nie omieszkał jednak dodać, że odkąd Polska jest we Wspólnocie Europejskiej, „można jeździć tam i z powrotem".
W ostatnich latach korzysta z tej możliwości nader skwapliwie – rok temu przybył do Warszawy na festiwal „Mrożek na XXI wiek" i podczas obchodów swoich 80. urodzin promował wydanie pierwszego tomu „Dzienników". Tym razem spotyka się w stolicy z czytelnikami z okazji premiery opublikowanych przez Wydawnictwo Literackie „Listów" – korespondencji ze Stanisławem Lemem, będącej niezwykłym dowodem artystycznej przyjaźni dwóch wybitnych autorów.
Warszawa, ul. Marszałkowska 116/122, godz. 17, wstęp wolny.
mr