Ekspozycję można oglądać w Muzeum Narodowym w Poznaniu od niedzieli do początków marca przyszłego roku, a następnie, od 1 maja do 31 sierpnia, udostępniana będzie w klasztorze OO. Paulinów na Jasnej Górze.
Kuratorzy - Patryk Frankowski oraz Alina Mądry- podkreślają, że inspiracją dla ich badań była pewnego rodzaju moda na prezentację muzyki barokowej. Ich zdaniem w XVIII w. w Polsce rodzime życie muzyczne koncentrowało się w kościołach, a dotowane było, głownie, przez zamożny patrycjat. W kapelach klasztornych, jak i parafialnych nie tylko zatrudniano muzyków, ale również dbano o ich edukację, kupowano instrumenty i zapewniano godziwe życie.
Dowodem na to jest - przyjęty przez władze Poznania w XVIII w. - Statut Bractwa Muzycznego przy Kościele św. Marii Magdaleny. Ujęte w nim zostały nie tylko obowiązki 12 muzyków tworzących kapelę, ale również zestaw uroczystości sakralnych i świeckich, w których mieli uczestniczyć oraz cennik świadczonych przez nich usług.
Dzieje tego zespołu nie są jednak w pełni znane. Wiadomo, że wśród jego członków był przedstawiciel rodu Grobliczów - najsłynniejszej rodziny polskich lutników oraz że orkiestra ta miała trzy okresy działalności. Koncertowała łącznie ponad 100 lat. Związana była nierozerwalnie z kolegiatą farną i prawdopodobnie przestała istnieć wtedy, gdy w 1773 r. wywołany uderzeniem pioruna pożar doszczętnie strawił tą świątynię. Zachował się po niej spis instrumentów oraz nieliczne zapisy nutowe utworów, które były wtedy wykonywane. Część z nich przypomniał w niedzielny wieczór na swoim koncercie zespół "Sine Pulvere".
O wiele bardziej znana jest historia jasnogórskiej kapeli OO. Paulinów. W XVIII w należała do najważniejszych w Polsce. Do dziś świadectwem jej świetności są m.in.: oryginalne instrumentarium i repertuar. Zespół klasztorny występował niemal nieprzerwanie do 1914 r. Na wystawę w Poznaniu Ojcowie Paulini udostępnili bardzo wiele pamiątek po nim, w tym autentyczne instrumenty. Poznańskiej kapeli w podobny sposób przedstawić nie można, bo "narzędzia pracy" tych muzyków nie przetrwały do dzisiaj. Zgodnie jednak z zachowanym spisem "inwentarza kościelnego" instrumentarium odtworzono z eksponatów z kolekcji Muzeum Instrumentów Muzycznych. Zobaczyć więc będzie można: organy, pozytyw, skrzypce, wiolę, trąbki, waltornie i kotły.