Kalu to pierwsza artystka z niepełnosprawnością intelektualną, która zdobyła Turner Prize, najważniejszą brytyjską nagrodę w sztuce współczesnej. Nnena Kalu jest osobą w spektrum autyzmu i ma ograniczone możliwości komunikacji werbalnej.
Nnena w swojej działalności artystycznej spotykała się z ogromną dyskryminacją
Podczas ceremonii przyznania nagrody w Bradford Charlotte Hollinshead, szefowa działu rozwoju artystycznego ActionSpace, charytatywnej organizacji z Londynu, wspierającej artystów z niepełnosprawnościami intelektualnymi, mówiła: – Kiedy Nnena zaczynała współpracę z ActionSpace w 1999 r. świat sztuki nie był nią zainteresowany… Nnena spotykała się z ogromną dyskryminacją, która trwa do dziś, więc mam nadzieję, że ta nagroda zniweczy uprzedzenia. To ważny moment dla wielu osób. To wstrząs, który przebił bardzo twardy szklany sufit.
Jury, w którego skład wchodzili kuratorzy i przedstawiciele muzeów, uznało prace laureatki za „odważne i fascynujące”. Przewodniczący jury i dyrektor Tate Britain – Alex Farquharson zaznaczył, że artyści z niepełnosprawnością intelektualną nie są należycie doceniani w świecie sztuki, więc to część zmiany. Jednocześnie dodał, że nie ten aspekt przesądził o decyzji jury, tylko wartość artystyczna pracy zasługująca na zwycięstwo, przy uwzględnieniu bardzo silnej konkurencji nominowanych do finału. Po ogłoszeniu nagrody wiele mediów (m.in. BBC i CNN) entuzjastycznie donosiło, że to historyczne zwycięstwo i moment przełomowy. Moment, który oznacza szerokie otwarcie sztuki współczesnej i postawienie na równi Nnany Kalu z wizjonerskimi laureatami wcześniejszych edycji, jak m.in. Damien Hirst. Nie ukrywajmy jednak, że były też głosy krytyczne, zarzucające jury nadmierną „poprawność polityczną”.
Gdybyśmy jednak nie znali biografii 59-letniej brytyjskiej artystki o nigeryjskich korzeniach, a oceniali jej sztukę wyłącznie na podstawie prac, to faktycznie wpisują się one w główny nurt sztuki współczesnej, a przy tym wyróżniają oryginalnością i indywidualnością.