Reklama
Rozwiń
Reklama

Nagroda Turnera dla artystki w spektrum autyzmu. Dzięki Nnenie pęknie szklany sufit?

Prestiżowa Nagroda Turnera za 2025 r. dla artystki w spektrum autyzmu może zmienić postrzeganie twórczości osób ze specjalnymi potrzebami.

Publikacja: 23.12.2025 10:29

Nnena Kalu podczas uroczystości wręczenia Nagrody Turnera. Ma przypiętą plakietkę ze zdjęciem i napi

Nnena Kalu podczas uroczystości wręczenia Nagrody Turnera. Ma przypiętą plakietkę ze zdjęciem i napisem: „Idolka, legenda, zwyciężczyni – kimkolwiek jesteś”

Foto: James Speakman_PA Media

Kalu to pierwsza artystka z niepełnosprawnością intelektualną, która zdobyła Turner Prize, najważniejszą brytyjską nagrodę w sztuce współczesnej. Nnena Kalu jest osobą w spektrum autyzmu i ma ograniczone możliwości komunikacji werbalnej.

Reklama
Reklama

Nnena w swojej działalności artystycznej spotykała się z ogromną dyskryminacją

Podczas ceremonii przyznania nagrody w Bradford Charlotte Hollinshead, szefowa działu rozwoju artystycznego ActionSpace, charytatywnej organizacji z Londynu, wspierającej artystów z niepełnosprawnościami intelektualnymi, mówiła: – Kiedy Nnena zaczynała współpracę z ActionSpace w 1999 r. świat sztuki nie był nią zainteresowany… Nnena spotykała się z ogromną dyskryminacją, która trwa do dziś, więc mam nadzieję, że ta nagroda zniweczy uprzedzenia. To ważny moment dla wielu osób. To wstrząs, który przebił bardzo twardy szklany sufit.

Jury, w którego skład wchodzili kuratorzy i przedstawiciele muzeów, uznało prace laureatki za „odważne i fascynujące”. Przewodniczący jury i dyrektor Tate Britain – Alex Farquharson zaznaczył, że artyści z niepełnosprawnością intelektualną nie są należycie doceniani w świecie sztuki, więc to część zmiany. Jednocześnie dodał, że nie ten aspekt przesądził o decyzji jury, tylko wartość artystyczna pracy zasługująca na zwycięstwo, przy uwzględnieniu bardzo silnej konkurencji nominowanych do finału. Po ogłoszeniu nagrody wiele mediów (m.in. BBC i CNN) entuzjastycznie donosiło, że to historyczne zwycięstwo i moment przełomowy. Moment, który oznacza szerokie otwarcie sztuki współczesnej i postawienie na równi Nnany Kalu z wizjonerskimi laureatami wcześniejszych edycji, jak m.in. Damien Hirst. Nie ukrywajmy jednak, że były też głosy krytyczne, zarzucające jury nadmierną „poprawność polityczną”.

Gdybyśmy jednak nie znali biografii 59-letniej brytyjskiej artystki o nigeryjskich korzeniach, a oceniali jej sztukę wyłącznie na podstawie prac, to faktycznie wpisują się one w główny nurt sztuki współczesnej, a przy tym wyróżniają oryginalnością i indywidualnością.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Phyllis Kao. Prowadząca aukcje Sotheby’s gwiazdą branży i internetu. Oto, czym zasłynęła

Nnena Kalu tworzy wielkoformatowe abstrakcyjne rzeźby i rysunki. Jej ekspresyjne barwne rzeźby przypominają kokony rozwieszone w przestrzeni. Formuje je z owijanych, składanych i wiązanych materiałów z recyklingu: tkanin, lin, taśmy pakowej, kaset VHS, folii i papieru. A jej wielkoformatowe rysunki przedstawiają wirujące, spiralne linie. Powstają w seriach przy użyciu długopisów, ołówków, tuszu, grafitu i pasteli.

Ten rodzaj hipnotyzujących prac pojawił się w jej sztuce w 2013 r., wcześniej ponad dekadę tworzyła powtarzalne rysunki, porządkujące w rzędach kształty i kolory.

ActionSpace. Organizacja z Londynu, która pomaga osobom z niepełnosprawnościami intelektualnymi wejść do świata sztuki

Mówiąc o sukcesie Nneny Kalu jako przełomie w sztuce współczesnej, warto zwrócić uwagę na nowatorski system wsparcia londyńskiej organizacji ActionSpace, która pomaga utalentowanej młodzieży i dorosłym z niepełnosprawnościami intelektualnymi wejść do świata sztuki współczesnej na równych prawach z profesjonalistami.

„Dbamy o to, aby artyści z niepełnosprawnością intelektualną byli dostrzegani, słyszani i w pełni włączani w świat sztuk wizualnych” – deklarują twórcy ActionSpace. I podkreślają, że ich celem jest wyszukiwanie talentów, rozwijanie umiejętności i potencjału, jak również stworzenie warunków do kariery zawodowej w sztuce tym, którzy mają talent i ambicję. A w efekcie integracja z profesjonalnym środowiskiem i osiągnięcie akceptacji w społeczeństwie dla artystów z niepełnosprawnością. ActionSpace prowadzi więc nie tylko twórcze warsztaty, ale także podejmuje działania umożliwiające jej podopiecznym prezentację prac na wystawach otwartych dla wszystkich artystów oraz dostęp do komercyjnego rynku sztuki na równych zasadach.

Charytatywna organizacja ActionSpace działa w Londynie od 1984 r. Obecnie ma trzy flagowe londyńskie studia: Voltaire (na południu miasta, w którym pracuje Nnena Kalu), Cockpit Bloomsbury (w centrum) i ASC Ealing Road (w zachodniej części), w których artyści z niepełnosprawnością intelektualną uczestniczą w kreatywnych sesjach, prowadzonych innowacyjnymi metodami przez profesjonalnych animatorów. – Nie uczymy ani nie współtworzymy. Pomagamy artystom rozwijać karierę i spełniać ambicje – wyraźnie zaznaczają przedstawiciele ActionSpace.

Reklama
Reklama

Ścieżka kariery Kalu zaczęła przenikać do profesjonalnej sztuki w 2016 r., gdy jej prace zostały pokazane na wystawie w Belgii obok współczesnych artystów. Kolejnym ważnym krokiem był jej udział w Glasgow International w 2018 r. W 2024 r. miała pierwszą komercyjną wystawę w londyńskiej galerii Missa Arcadia Missa.

Do Nagrody Turnera Nnena Kalu została nominowana za ubiegłoroczną wystawę „Conversations” w Walker Art Gallery w Liverpoolu oraz za pracę „Hanging Sculpture 1 to 10” na Manifesta 15 w Barcelonie.

W Polsce w arteterapii obserwujemy znaczące postępy

Anna Owsiany jest profesjonalną artystką, malarką i edukatorką. Współpracuje m.in. z Zachętą w Warszawie, prowadzi autorskie warsztaty artystyczne, których odbiorcami są dorośli, dzieci, rodziny, osoby w spektrum autyzmu lub neuroróżnorodne.

Jej zdaniem Nagrodę Turnera dla artystki Nneny Kalu, która jest osobą z niepełnosprawnością, można uznać za przełom w tym sensie, że przyznano ją za jej geniusz artystyczny i w tej decyzji nie wystąpiła dyskryminacja ze względu na niepełnosprawność. Dodajmy, że we współczesnej kulturze powszechnie znanym pojęciem jest arteterapia. To z nią przede wszystkim kojarzymy twórczą aktywność osób niepełnosprawnych.

Czytaj więcej

Vincenzo Latronico: Interesują mnie ludzie zwyczajni, których nie spotyka nic wyjątkowego

– Często w pracy z osobami ze specjalnymi potrzebami, takimi jak osoby w spektrum, osoby doświadczające kryzysów psychicznych, czy też osoby z niepełnosprawnościami, np. wzroku czy słuchu, kładzie się nacisk na sztukę jako formę terapii – mówi Anna Owsiany.

Reklama
Reklama

I wyjaśnia: – Arteterapia skupia się więc nie na procesie twórczym i samym dziele, ale pewnym procesie terapeutycznym i jego etapach. W mojej pracy staram się dwutorowo pracować z osobami ze specjalnymi potrzebami – terapeutycznie, ale też twórczo. Warto dbać o dwie narracje: tę związaną z indywidualnym talentem każdej osoby, jak i o terapeutyczne właściwości procesu pracy poprzez sztukę.

W arteterapii obserwujemy także w Polsce znaczący postęp. Warsztaty terapii zajęciowej z sekcjami plastycznymi dla osób z niepełnosprawnościami są dziś prowadzone przez bardzo różne instytucje, także przez galerie sztuki, jak Zachęta, Muzeum Sztuki Nowoczesnej, czy Centrum Sztuki Współczesnej – Zamek Ujazdowski w Warszawie. Zdarzają się też wystawy prac, jak zapowiadana na wiosnę przyszłego roku prezentacja „Migotliwość Synaps” w Trafo Trafostacji Sztuki w Szczecinie – z pracami osób neuroatypowych.

Mniejsze galerie, np. Galeria Art Brut w Lublinie, promują twórczość osób w spektrum autyzmu nie tylko na wystawach, ale także umożliwiają im sprzedaż prac. Często jednak zakup prac autorów i autorek z niepełnosprawnością intelektualną traktowany jest jako rodzaj charytatywnego wsparcia.

Bywają też organizowane konkursy i możliwe jest uzyskanie stypendium artystycznego np. od władz miasta. Na pewno są to bardzo cenne działania, jednak nie przełamują one do końca istniejącej bariery między sztuką twórców profesjonalnych i artystów z niepełnosprawnością. Działania te nie są też wystarczająco skoordynowane, choć przybywa ciekawych nowych inicjatyw. Niedawno warszawska Zachęta zrealizowała projekt „Własne pokoje” adresowany do opiekunów osób z niepełnosprawnościami, by przez kontakt ze sztuką i twórcze działania dać im możliwość regeneracji, relaksu i odnowy sił.

Bez tytułu

Bez tytułu

Foto: Aleksandra Rogala

Reklama
Reklama

Znakiem rozpoznawczym projektu „Własne pokoje” był plakat utalentowanej 28-letniej rysowniczki Aleksandry Rogali, która jest w spektrum autyzmu i z niepełnosprawnością intelektualną. Jej twórczość ma charakter spontanicznej ekspresji. Obecnie najchętniej rysuje portrety ludzi i zwierząt – cienką kreską, czarnymi markerami na papierze. Jej prace były pokazywane na wystawach, m.in. w CSW Zamek Ujazdowski i w Muzeum Karykatury w Lengrenówce. W 2023 r. otrzymała stypendium artystyczne m.st. Warszawy, dzięki któremu stworzyła serię portretów, pokazywanych na wystawie i wydanych w formie albumu pod wspólnym tytułem „Każdy z nas jest inspiracją”. Została zaproszona do udziału w wystawie „Migotliwość Synaps”, która będzie prezentowana wiosną przyszłego roku w Trafo Trafostacji Sztuki w Szczecinie. To prezentacja prac osób neuroatypowych, a Aleksandra będzie jedyną artystką z niepełnosprawnością intelektualną.

Bez tytułu

Bez tytułu

Foto: Aleksandra Rogala

Stworzyła też Jedynkę – intrygującą postać, pół-fikcyjną, pół-realną, być może własne alter ego. Narysowała kilkadziesiąt historyjek z udziałem Jedynki. Z wybranych prac powstał film animowany. Jego współautorką jest Marta Sierocka-Rogala, mama artystki i współtwórczyni Fundacji SCOLAR, wspierającej osoby w spektrum autyzmu. Tak powstała oryginalna wizualnie animacja pt. „Historyjka o Jedynce”, którą uzupełnia oszczędny, ale inspirujący komentarz. Całość to metaforyczna opowieść o zniewoleniu, dobru i złu, pragnieniu wolności. Praca została nagrodzona w 2021 r. w konkursie Galerii Narodowej Zachęta i British Council „Europe Beyond Access”. Ukazała się także w wersji książkowej „Historyjki o Jedynce”.

Efekt Nagrody Turnera

– Jest to przełom, bo pozwala osobom z niepełnosprawnością intelektualną zaistnieć w mainstreamie artystycznym – tak Marta Sierocka-Rogala opisuje znaczenie Nagrody Turnera 2025. – Jak wynika z doświadczeń Aleksandry i moich, ich sztukę najczęściej widzi się i ocenia przez pryzmat niepełnosprawności. Mam nadzieję, że po Nagrodzie Turnera 2025 także u nas zmieni się to podejście, że pojawi się możliwość prezentacji tej twórczości na wspólnych wystawach młodej sztuki. Byłoby wspaniale, gdyby i u nas mogły zaistnieć w jednym, wspólnym obiegu. A jej twórcy mieliby profesjonalne instytucjonalne wsparcie, bo choć utalentowani, sami nie są w stanie zadbać o rozwój swojej kariery artystycznej.

Kultura
Waldemar Dąbrowski znowu na czele Opery, tym razem w Szczecinie
Kultura
Sztuka 2025: Jak powstają hity?
Kultura
Kultura 2025. Wietrzenie ministerialnych i dyrektorskich gabinetów
Kultura
Liberum veto w KPO: jedni nie mają nic, inni dostali 1,4 mln zł za 7 wniosków
Kultura
Pierwsza artystka z niepełnosprawnością intelektualną z Nagrodą Turnera
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama