Aktualizacja: 22.10.2015 07:30 Publikacja: 22.10.2015 07:30
Wybory do Sejmu i Senatu RP. Głosowanie w lokalu wyborczym w Katowicach. 27.10.1991.
Foto: PAP/ S. Jakubowski
Polska była ostatnim krajem satelickim Związku Sowieckiego w Europie, w którym obywatele otrzymali możliwość całkowicie swobodnego wyboru swoich reprezentantów.
Taka była konsekwencja podtrzymywania przez solidarnościowe elity Sejmu kontraktowego, wybranego w częściowo tylko demokratycznych wyborach w czerwcu 1989 r. Mimo, że już w styczniu 1990 r. główny beneficjent tamtych wyborów – czyli sprawująca dotąd monopolistyczne rządy Polska Zjednoczona Partia Robotnicza – uległa samorozwiązaniu, rząd Tadeusza Mazowieckiego był przeciwny przyspieszeniu wyborów parlamentarnych, wybierając zamiast nich wybory samorządowe (odbyły się w maju 1990 r.). Później tzw. wojna na górze, czyli konflikt wewnątrz obozu solidarnościowego między zwolennikami rządu Mazowieckiego i jego krytykami, na których czele stanął Lech Wałęsa, doprowadziła do tego, że zdecydowano się na przeprowadzenie przyspieszonych wyborów prezydenckich. Ich zwycięzca, Lech Wałęsa, wdał się w długotrwały konflikt z Sejmem kontraktowym na temat nowej ordynacji wyborczej, co sprawiło, że wybory parlamentarne – początkowo planowane na wiosnę 1991 r. – ostatecznie zostały przesunięte na jesień.
Jak artyści, projektanci i architekci wykorzystują naukę, aby chronić wodę, życiodajny żywioł, którego nam coraz...
Przed nami niepowtarzalna Noc Muzeów 2025, którą świętować można w całej Polsce: w Warszawie, Krakowie, Poznaniu...
W CSW Znaki Czasu w Toruniu trwa wystawa „Nie pytaj o Polskę”. Przewodnikami są cytaty z polskich hitów, m.in. K...
Złotego Lwa na Biennale Architektury 2025 zdobył Pawilon Bahrajnu.
Wystawa „1945. Nie koniec, nie początek” w Muzeum POLIN w Warszawie powstała na 80. rocznicę zakończenia II wojn...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas