Bunt a melancholia

Kto uważa, że progresywni rockmani to zupełni nudziarze, ten powinien się wybrać w piątek na koncert Iluzjonu. Dowodzony przez Michała Dziadosza kwartet nie jest formacją przewidywalną.

Publikacja: 19.02.2009 12:05

Od niepokojącej psychodelii dociera do dość oczywistych, przesłodzonych ambientowych klimatów. Flirtuje z jazzem, by odwrócić się w stronę ostrego gitarowego grania.

Swoje utwory adresuje do odbiorcy dojrzałego, z gustem już raczej wyrobionym, jego odbiór jest zatem skrajny. A przynajmniej był dotychczas, bo właśnie wydany trzeci studyjny album „Silent Andromeda” ma pogodzić wszystkich, kończąc definitywnie „młodzieńczy okres buntu i zuchwałości”.

Trochę spokoju się przyda, bo nietrudno zauważyć, że Iluzjon przeszedł przez wiele kadrowych perturbacji. Zespół ma prawdziwego pecha do gitarzystów. Najpierw opuścił go współzałożyciel Mateusz Książek, następnie odszedł Paweł Sierakowski, a w końcu Sławek Jaros.

Dziadosz pełniący w grupie funkcję kompozytora, aranżera, tekściarza, klawiszowca i wokalisty wydaje się zostawiać innym niewiele przestrzeni twórczej. To człowiek miliona pomysłów i emocji. W domowym zaciszu nagrywał już pop o orientalnym zabarwieniu, zgłębiał obszary przypisane do trip-hopu, a nawet eksperymentował z rapem. Gdy pisze, lubi się posługiwać frazą wybujałą, melancholijną do przesady.

Powodzenie Iluzjonu zależy od tego, czy pozostałym muzykom uda się ten talent utrzymać w ryzach. Odrobina niedosytu u odbiorcy jest wszak niezbędna.

[i]Iluzjon, Progresja, Warszawa, ul. Kaliskiego 15a, bilety: 20 – 25 zł, rezerwacje: tel. 0509 905 903, piątek (20.02), godz. 19[/i]

Od niepokojącej psychodelii dociera do dość oczywistych, przesłodzonych ambientowych klimatów. Flirtuje z jazzem, by odwrócić się w stronę ostrego gitarowego grania.

Swoje utwory adresuje do odbiorcy dojrzałego, z gustem już raczej wyrobionym, jego odbiór jest zatem skrajny. A przynajmniej był dotychczas, bo właśnie wydany trzeci studyjny album „Silent Andromeda” ma pogodzić wszystkich, kończąc definitywnie „młodzieńczy okres buntu i zuchwałości”.

Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Żegnają Stanisława Tyma. "Najlepszy prezes naszego klubu"