[srodtytul]Porozmawiajmy o szkole[/srodtytul]
Pójście do szkoły to ogromna zmiana w życiu dziecka. Wszystko od teraz będzie już wyglądać inaczej, kończy się czas zabawy i beztroski. W szkole nie ma już zabawek, którymi można się nacieszyć a poganiać z innymi można dopiero podczas przerwy. Zaczynają się obowiązki, mnóstwo nowych zadań i wyzwań, nauka zasad społecznych, rywalizacja z rówieśnikami. Szkoła jest dla naszych pociech źródłem pierwszych sukcesów życiowych ale również pierwszych rozczarowań, lęków, porażek i frustracji.
Takie doświadczenie może być dla naszego dziecka bardzo stresujące. W szkole jest głośno, nie wszystko jest jasne i proste i nie zawsze łatwo wychodzi. Nasze dzieci potrzebują codziennej rozmowy o tym, co się wydarzyło w szkole, jak się czuły, jak spędziły czas. Może nauczyły się czegoś ciekawego. Chcą być wysłuchane i zrozumiane, nie wystarczy tylko zbyć je ogólnym stwierdzeniem: „jak tam w szkole” albo kilkoma frazesami w stylu: „ bo tak to już jest, jak podrośniesz, to zrozumiesz”. Powstrzymajmy się od komentarzy, proroctw czy wyższościowego tonu. Słuchanie ze szczerym zainteresowaniem i szacunkiem dla uczuć dziecka, stwarza przyjazny klimat a dziecko nabiera przekonania, że szkoła i uczenie się, jest integralną częścią jego osobowości.
To, czy dziecko polubi szkołę i z przyjemnością będzie do niej wracać, czy będzie się bało czy z radością uczestniczyło w zajęciach, zależy w dużym stopniu od nas, rodziców. Żeby szkolna rzeczywistość nie stała się koszmarem, zapewnijmy naszym dzieciom życzliwą uwagę, cierpliwość i wyrozumiałość.
[srodtytul]Moje oceny to nie Ja[/srodtytul]