Są niemal rówieśnikami. Obaj mają oryginalne, czasem szalone pomysły i siłę, by je wcielić w życie. Laureat dwudziestu nagród Grammy, najpopularniejszy obecnie jazzman Pat Metheny i niepokorny twórca nowej muzyki żydowskiej John Zorn mieszkają w Nowym Jorku. Dopiero kilka lat temu nawiązali kontakt mailowy, a przy realizacji tego albumu spotkali się po raz pierwszy.
Jak się okazało, Metheny interesuje się muzyką Zorna, od kiedy zaczął nagrywać własne płyty, a Zorn z zaciekawieniem słuchał albumów wytwórni ECM w latach 70. i przy okazji odkrył także Metheny'ego. Podsunął mu swoje kompozycje z nowego cyklu „Masada Book Two – The Book of Angels".
Od 2005 r. jego wytwórnia Tzadik Records wydaje albumy z kolejnymi utworami w wykonaniu różnych zespołów. Seria zaczęła się od tria Jamiego Safta. Swój album „Balan: Book of Angels Vol. 5" nagrał The Cracow Klezmer Band, czyli dzisiejszy Jarek Bester Quartet.
Najważniejszym dotąd wydawnictwem był „Zaebos: The Book of Angels Vol. 11" nagrany przez trio Medeski Martin & Wood. Ale tak utytułowanemu artyście jak Pat Metheny John Zorn jeszcze swoich kompozycji nie polecał.