Zespół Steely Dan rozpoczyna trasę koncertową po Ameryce

Po dziesięciu latach od wydania ostatniego albumu „Everything Must Go” legendarna grupa Steely Dan wyrusza w długą trasę koncertową po Ameryce.

Publikacja: 18.07.2013 16:11

Zespół Steely Dan rozpoczyna trasę koncertową po Ameryce

Foto: Materiały Promocyjne

Tournée „Mood Swings 2013: 8 Miles to Pancake Day" rozpocznie się 19 lipca koncertem w Atlantic City, a zakończy w październiku serią ośmiu występów w nowojorskim Beacon Theatre. Po raz pierwszy w historii zespół zagra w kilku miastach pełny repertuar ze swoich najlepszych albumów: „Aja", „Gaucho" i „Royal Scam" uzupełniony o swoje największe hity.

Skład zespołu zmieniał się przez lata, ale od początku stoi na jego czele dwóch genialnych twórców przebojów: wokalista i pianista Donald Fagen i gitarzysta Walter Becker. Magazyn „Rolling Stone" nazwał ich „perfekcyjnymi anty-bohaterami muzyki lat 70." W idealny sposób połączyli pop, rock i jazz. Ich sarkastyczny humor i surrealistyczne teksty opisują problemy społeczne i polityczne Ameryki. Stworzyli oryginalny styl oparty na rozbudowanych aranżacjach, nasycony rytmem i wzbogacony solówkami wybitnych jazzmanów. Współpracowali z nimi m.in. saksofoniści Wayne Shorter i Chris Potter, gitarzyści Larry Carlton i Lee Ritenour, pianista Victor Feldman i perkusista Steve Gadd. Ich albumy były zawsze perfekcyjnie zrealizowane.

Donald Fagen i Walter Becker spotkali się w Bard College w Annandale-on-Hudson, stan Nowy Jork, w 1967 r. Obaj interesowali się jazzem i bluesem, obaj uczyli się grać i pisali pierwsze utwory. Wkrótce występowali razem w zespołach The Bad Rock Group i The Leather Canary. Współpracowali z popularnym zespołem popowym Jay and the Americans pisząc im piosenki, a potem dołączając na trasę koncertową. Ich lekki styl zauważyli utytułowani producenci m.in. Gary Katz, który zatrudnił ich w roli autorów w ABC Records. Piosenkę „I Mean To Shine" nagrała w 1971 r. Barbra Streisand.

Wkrótce okazało się, że dzieła duetu Fagen/Backer są zbyt skomplikowane dla popowych artystów wytwórni. Katz zasugerował, by założyli swój zespół i stał się producentem ich płyt wydanych w latach 70. Inżynierem dźwięku był Roger Nichols, który za albumy Steely Dan otrzymał sześć nagród Grammy.

Grupa koncertowała w latach 1972 - 74, by następnie skupić się na pracy w studio. Każdy z albumów zawierał przeboje, które trafiły na listy popularności w USA. Za największe ich osiągnięcia uważa się dwie ostatnie płyty: szósty w dyskografii, jazzujący „Aja" i „Gaucho" (1980). W czerwcu 1981 r. Fagen i Becker ogłosili przerwę we współpracy by skupić się na działalności solowej. Efektem był genialny album Donalda Fagena „The Nightfly" nagrany z udziałem Beckera.

Dopiero po dwudziestu latach ukazała się ich kolejna płyta firmowana przez Steely Dan „Two Against Nature". Pracowali nad nią trzy lata. Entuzjastyczne recenzje i nagroda Grammy dla Albumu Roku były potwierdzeniem, że formuła pop-jazzu wymyślona przez duet zyskała na wartości. Obaj muzycy jednak nadal bardzo rzadko koncertowali. W 1995 r. ukazał się zapis ich koncertów z początku lat 90. „Alive in America". Do Europy przyjeżdżali ostatnio w 2007 i 2009 r. wyprzedając sale na długo przed występami.

Przy okazji ogłoszenia tournée „Mood Swings 2013: 8 Miles to Pancake Day" padły pytania o nowy album.

- Nowy album jest w powietrzu. Już czuję jego zapach. Teraz musimy go spróbować, lepiej poczuć. Wiecie, jak to z nami jest - powiedział Walter Becker magazynowi „Rolling Stone".

Donald Fagen potwierdził, ze mają kilka kompozycji jeszcze z lat 80., ale nie zdecydują się opublikować ich w pierwotnej formie. Z pewnością będzie to kolejny muzyczny majstersztyk dopracowany w najdrobniejszych szczegółach. Wierni fani Steely Dan będą czekać cierpliwie.

Tournée „Mood Swings 2013: 8 Miles to Pancake Day" rozpocznie się 19 lipca koncertem w Atlantic City, a zakończy w październiku serią ośmiu występów w nowojorskim Beacon Theatre. Po raz pierwszy w historii zespół zagra w kilku miastach pełny repertuar ze swoich najlepszych albumów: „Aja", „Gaucho" i „Royal Scam" uzupełniony o swoje największe hity.

Skład zespołu zmieniał się przez lata, ale od początku stoi na jego czele dwóch genialnych twórców przebojów: wokalista i pianista Donald Fagen i gitarzysta Walter Becker. Magazyn „Rolling Stone" nazwał ich „perfekcyjnymi anty-bohaterami muzyki lat 70." W idealny sposób połączyli pop, rock i jazz. Ich sarkastyczny humor i surrealistyczne teksty opisują problemy społeczne i polityczne Ameryki. Stworzyli oryginalny styl oparty na rozbudowanych aranżacjach, nasycony rytmem i wzbogacony solówkami wybitnych jazzmanów. Współpracowali z nimi m.in. saksofoniści Wayne Shorter i Chris Potter, gitarzyści Larry Carlton i Lee Ritenour, pianista Victor Feldman i perkusista Steve Gadd. Ich albumy były zawsze perfekcyjnie zrealizowane.

Kultura
Krakowska wystawa daje niepowtarzalną szansę poznania sztuki rumuńskiej
Kultura
Nie żyje Ewa Dałkowska. Aktorka miała 78 lat
Kultura
„Rytuał”, czyli tajemnica Karkonoszy. Rozmowa z Wojciechem Chmielarzem
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Kultura
Meksyk, śmierć i literatura. Rozmowa z Tomaszem Pindlem