Tak jak w ubiegłym rok jury będzie miało trudne zadanie wskazania zwycięzcy spośród 11 spektakli Teatru TV zrealizowanych w trzech różnych konwencjach: na żywo, rejestracji przedstawień w teatrze oraz oryginalnych realizacji specjalnie dla telewizji. Mniej zmartwień mają widzowie, którzy tłumnie przybywają na konkursowe prezentacje i imprezy towarzyszące.
Więcej chętnych niż miejsc zgromadził „Brancz" — autorski spektakl Juliusza Machulskiego – kolejna inteligentna komedia tego twórcy. Komplet był na sali podczas słuchowiska „Andy" Krzysztofa Czeczota, niezwykłej historii o popadaniu w szaleństwo tytułowego bohatera. To przedstawienie teatru wyobraźni jest jednym z faworytów tegorocznego konkursu radiowego, wygrało już prestiżowy międzynarodowy festiwal Prix Europa otrzymując tytuł najlepszego słuchowiska roku.
- Kiedy konstruowałem spektakl, chciałem, żeby słuchacze przez chwilę byli Andym – wyjaśniał Krzysztof Czeczot na spotkaniu po prezentacji swojego słuchowiska. — Żeby tak samo jak on byli zagubieni, tak samo jak on zdenerwowani, mieli podobną pogoń myśli jak mój bohater. Dla mnie najważniejsza w radiu jest emocja. Zamierzony efekt został osiągnięty także za sprawą realizacji słuchowiska w systemie dźwięku przestrzennego, powodujący poczucie dezorientacji co do miejsc, w których jesteśmy.