400 prezentowanych na niej dzieł wybrano z bezcennej, liczącej ponad 3000 obiektów kolekcji własnej MNK. Po raz pierwszy w dziejach muzeum zobaczyć można tak dużo pochodzących z niej eksponatów. Są wśród nich obrazy, grafiki, rzeźby buddyjskie, ceramika, ubiory i akcesoria, nefryty i jadeity, wyroby z brązu emalii, laki, szkła, wachlarze, fajki, tabakierki, instrumenty muzyczne oraz zabawki. Najstarsze z eksponatów mają ponad dwa tysiące lat, najmłodsze ponad sto.
- Przygotowywaliśmy tę wystawę przez kilka lat i otwieramy ją specjalnie w dniu rozpoczęcia chińskiego Nowego Roku – mówi „Rzeczpospolitej" kuratorka Beata Romanowicz. - Po raz pierwszy od 80 lat przedstawiamy nasze zbiory w tak bogatej odsłonie. Kolekcja Muzeum Narodowego w Krakowie powstała dzięki darom wielu znakomitych Polaków (pierwszy dostaliśmy w 1907 roku) oraz świadomym zakupom muzeum. Wśród naszych darczyńców byli m.in. Feliks „Manggha" Jasieński i prof. Julian Nowak, rektor UJ i premier w latach międzywojennych, który przekazał wspaniały zbiór ceramiki, wprowadzający nas w obieg światowy.
Wystawa pokazuje sztukę chińską z różnych perspektyw: mitycznej, którą włada tytułowy Smok, kulturowej, literackiej, estetycznej i filozoficznej. Opowiada wszechstronnie o kulturze Dalekiego Wschodu, prowadząc przez przestrzenie mieniące się feerią barw, pełne niezwykłych obiektów.
Smok jest głównym motywem tej prezentacji jako król niebios i wód, bohater wielu mitów i legend, który w kulturze Chin ma wielkie znaczenie. Wiąże się z ideą dobra, pozytywną siłą wspierającą zmiany, przez co ma wymiar nie tylko baśniowy, ale i głęboko filozoficzny. Chińskiego smoka z płonącą perłą można podziwiać m.in. na pięknej XX- wiecznej makacie haftowanej złotą nicią. Ten wizerunek w znacznym stopniu odpowiada tradycyjnemu opisowi jego wyglądu, według którego ciało smoka nawiązuje do cech dziewięciu ważnych zwierząt: głowa przypomina głowę wielbłąda, rogi zbliżone są do jelenich, oczy ma jak królik, uszy byka, szyję węża, brzuch żaby, a łuski na jego ciele wyglądają jak łuski szlachetnego karpia. Łapy przypominają tygrysie i są uzbrojone są w pazury ostre, jak u jastrzębia.