Reklama

Wódka z colą dla kosmitów

Rozmowa z Wiesławem Kotem, krytykiem filmowym

Aktualizacja: 14.07.2015 08:36 Publikacja: 13.07.2015 19:38

Wódka z colą dla kosmitów

Foto: Fotorzepa/Bartosz Jankowski

Rzeczpospolita: Dziś sonda New Horizons najbliżej w historii podleci do Plutona. Bardzo dużo mówi się o tym w USA. Skąd w Amerykanach taka wrażliwość na sprawy kosmosu?

Wiesław Kot: Mitologię narodową USA buduje nie literatura, jak w Europie, ale kino. A bardzo ważną częścią amerykańskiego kina są kosmici. Już w latach 50. spotkania pozaziemskie stały się ulubionym tematem twórców filmów klasy B. Z czasem ci kosmici – a co za tym idzie, kosmos – po prostu musieli zająć pierwszoplanowe miejsce nie tylko w masowej wyobraźni Amerykanów, ale także w amerykańskim budżecie. Zainteresowanie opinii publicznej było więc nie bez znaczenia, bo jeśli szerokie masy są zainteresowane kosmosem, to łatwiej przeznaczyć pieniądze na jego badania.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Kultura
Po publikacji „Rzeczpospolitej” znalazły się pieniądze na wydanie listów Chopina
Kultura
Artyści w misji kosmicznej śladem Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego
Kultura
Jan Ołdakowski: Polacy byli w powstaniu razem
Kultura
Jesienne Targi Książki w Warszawie odwołane. Organizator podał powód
Kultura
Bill Viola w Toruniu: wystawa, która porusza duszę
Reklama
Reklama