Telefony komórkowe Straży Granicznej od kilku lat działają w sieci Plus GSM należącej do Polkomtelu. W 2007 r. blisko było jednak do zmiany firmy. W przetargu na świadczenie usług telefonii komórkowej dla formacji wygrał PTK Centertel, właściciel sieci Orange. Drugą ofertę – Polkomtelu – z powodów formalnych odrzucono.
Przetarg jednak został unieważniony, bo Centertel chciał ponad 10 mln zł, a Straż Graniczna miała do wydania niewiele ponad 7 mln. W powtórzonym przetargu, w którym ponownie wystartowały obie firmy, wygrał Polkomtel z ofertą za 6 mln zł.
Komendantem Straży Granicznej był wówczas gen. Mirosław Kuśmierczak. W styczniu 2008 roku zastąpił go ppłk Leszek Elas Jak wynika z oświadczenia majątkowego opublikowanego na stronie MSWiA, przebywa on na urlopie bezpłatnym w Polkomtelu. Pod nowym kierownictwem straż rozpisała kolejny przetarg.
– Zwiększyły się nasze potrzeby, np. do jednego z oddziałów straży przydzielono 30 telefonów, a potrzeby tam są dużo większe – tłumaczy kpt. Jacek Sońta ze Straży Granicznej.
W połowie 2008 r. rozstrzygnięto przetarg, który wygrał Polkomtel z ofertą opiewającą na 642 tys. zł. Centertel chciał prawie 100 tys. zł więcej.