– W Mongolii jestem super znany, w swojej rodzinie! Nikt nie mieszka obok naszej jurty w promieniu 100 km, więc mogę powiedzieć, że 90 proc. ludzi, których znam w Mongolii, zna mnie – tłumaczy w e-mailu do "Rz" Bilguun Ariunbataar, mongolska gwiazda TVN znana z programów Szymona Majewskiego.
W show TVN wcielał się w rolę reportera stacji telewizyjnej U1 Bator zadającego kłopotliwe pytania celebrytom i politykom.
Aktorkę Agatę Buzek pytał na jednej z imprez, w co lubi grać. Na wieczorze wyborczym Bronisława Komorowskiego dopytywał Stefana Niesiołowskiego, czy Honduras wyjdzie z grupy, a restauratorkę Magdę Gessler poprosił o coś do jedzenia.
W jego wywiadzie z Januszem Palikotem padły głośne słowa o zastrzeleniu i patroszeniu Jarosława Kaczyńskiego.
Teraz Mongoła można oglądać w nowym programie Majewskiego "HDw3D" i na parkiecie "Tańca z gwiazdami".