ZNP nie stosuje w swoich szkołach karty nauczyciela

ZNP przyznaje, że w swoich szkołach nie stosuje Karty nauczyciela.

Publikacja: 06.11.2013 01:00

Sławomir Broniarz, szef ZNP, grozi rządowi strajkiem, ale sam nie stosuje zapisów Karty nauczyciela

Sławomir Broniarz, szef ZNP, grozi rządowi strajkiem, ale sam nie stosuje zapisów Karty nauczyciela

Foto: Fotorzepa, Magda Starowieyska Magda Starowieyska

Związek Nauczycielstwa Polskiego opublikował wczoraj dwa komunikaty.

W pierwszym szef ZNP Sławomir Broniarz postawił rządowi ultimatum. Jeżeli resort edukacji w ciągu najbliższych 10 dni nie wycofa się z próby nowelizacji Karty nauczyciela, to ZNP oflaguje szkoły, przeprowadzi ogólnopolską manifestację, pojawiły się też zapowiedzi sporu zbiorowego z rządem. Broniarz twierdzi, że nowelizacja Karty to zamach na nauczycielską autonomię i status prawny pedagogów.

W drugim komunikacie Marek Ćwiek, prezes łódzkiego okręgu ZNP, przyznaje, że w szkołach prowadzonych przez związek Karta nauczyciela nie obowiązuje. To odpowiedź na wczorajszą publikację „Rz", w której napisaliśmy, że w łódzkim Zespole Szkół ZNP żaden z nauczycieli nie jest zatrudniony w oparciu o Kartę, a ponad 40 proc. kadry pedagogicznej jest zatrudnionych na umowach o dzieło czy zlecenie, czyli tzw. umowach śmieciowych.

Rząd chce zmodyfikować Kartę, by nieco zmniejszyć obciążenia finansowe dla samorządów z tytułu prowadzonych przez nie zadań oświatowych. Nowelizacja zakłada kosmetyczne zmiany, m.in. w systemie przyznawania nauczycielskich urlopów na poratowanie zdrowia. Według nowych zasad pedagog będzie mógł ubiegać się o niego dopiero po 20 latach pracy (obecnie po 7 latach), a czas jego trwania będzie ograniczony do roku (teraz nauczyciel może przebywać na nim nawet trzy lata).

Zmodyfikowany ma być także system naliczania dodatków uzupełniających, czyli konieczności wyrównywania przez samorządy różnicy w zarobkach nauczycieli, jeżeli nie osiągnęły one poziomu średnich wynagrodzeń określanych corocznie przez MEN.

Pedagodzy pracujący w Zespole Szkół ZNP na żaden z tych przywilejów liczyć nie mogą. W swoim oświadczeniu prezes Ćwiek stwierdza, że nauczycieli pracujących w tych szkołach „dotyczą warunki określone w Karcie", ale wymienił tylko pensum, i to, że ich wynagrodzenia określane są na podstawie rozporządzenia ministra edukacji w sprawie minimalnych stawek wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli.

Nie wspomniał o dodatku uzupełniającym, którego wprowadzenie wymusił m.in. ZNP, nakładając na gminy dodatkowe wydatki i jednocześnie zrównując nauczycielom pensje bez względu na ich zaangażowanie w pracę. Szef łódzkich struktur nie wspomniał też nic o urlopach na poratowanie zdrowia, których w szkołach ZNP nie było i być nie mogło, gdyż jak ustaliła w przeprowadzonej latem tego roku kontroli Państwowa Inspekcja Pracy, w szkole nie funkcjonował nawet Fundusz Świadczeń Socjalnych.

Jak wynika z oświadczenia Ćwieka, wszystkiemu jest winna była już dyrektor szkoły, z którą w lutym rozwiązano umowę, a placówka ma już nowego szefa.

Ćwiek stwierdza ponadto, że dane, które przywołaliśmy, dotyczą ubiegłego roku. To prawda, ale z informacji, które posiadamy, wynika, że identyczna sytuacja w łódzkich szkołach ZNP trwa co najmniej od pięciu lat. W 2008 r. na umowach o dzieło i zlecenie pracowała nawet połowa kadry pedagogicznej. Podobnie rok później. Także w kolejnych latach odsetek tzw. umów śmieciowych stanowił znaczny odsetek w aktach osobowych łódzkich szkół Związku.

W oświadczeniu ZNP warto zwrócić uwagę na jeszcze jedną rzecz. Związek podkreśla, że jego placówki cieszą się dobrą opinią, a uczniowie osiągają bardzo dobre wyniki. To potwierdza, że Karta wcale nie jest gwarantem skutecznej i efektywnej edukacji, co od lat powtarza Sławomir Broniarz, grożąc kolejnym rządom strajkiem, gdy te przymierzają się do nowelizacji tej ustawy.

Związek Nauczycielstwa Polskiego opublikował wczoraj dwa komunikaty.

W pierwszym szef ZNP Sławomir Broniarz postawił rządowi ultimatum. Jeżeli resort edukacji w ciągu najbliższych 10 dni nie wycofa się z próby nowelizacji Karty nauczyciela, to ZNP oflaguje szkoły, przeprowadzi ogólnopolską manifestację, pojawiły się też zapowiedzi sporu zbiorowego z rządem. Broniarz twierdzi, że nowelizacja Karty to zamach na nauczycielską autonomię i status prawny pedagogów.

Pozostało 88% artykułu
Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo