Kim są aresztowani szpiedzy?

Putina nie można porównywać z Hitlerem – mówił aresztowany pod zarzutem szpiegostwa Stanisław Sz. Z kolei ppłk. Zbigniew J. spotykał się z młodzieżą.

Aktualizacja: 18.10.2014 18:10 Publikacja: 18.10.2014 13:22

Kim są aresztowani szpiedzy?

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski KS Krzysztof Skłodowski

W piątek sąd aresztowała na trzy miesiące oficera Wojska Polskiego oraz prawnika specjalizującego się w tematyce wschodniej pod zarzutem szpiegostwa na rzecz obcego wywiadu. Zostali oni zatrzymani przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Żandarmerię Wojskową (wojskowego rozpracowała jednak Służba Kontrwywiadu Wojskowego).

Kim są ludzie, którzy usłyszeli tak poważne zarzuty? Obydwaj byli niezwykle aktywni, uczestniczyli w wielu publicznych przedsięwzięciach na terenie całego kraju.

Stanisław Sz. nigdy też nie ukrywał swoich prorosyjskich sympatii (zresztą urodził się w tym kraju, do Polski przyjechał po upadku Związku Sowieckiego w 1991 roku).

Czytaj także: Prawnik podejrzany o szpiegostwo brał udział w posiedzeniach sejmowych komisji

Z oficjalnej notki biograficznej Stanisława Sz. wynika, że ukończył on Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Szczecińskiego oraz studia podyplomowe z zakresu realizacji projektów celu publicznego na podstawie wzorów kontraktowych FIDIC i Banku Światowego na Politechnice Poznańskiej. Od 2012 roku był aplikantem radcowskim.

Jak sam informował w czasie sympozjów naukowych był także doktorantem Uniwersytetu Warszawskiego na Wydziale Prawa i Administracji. „ Doświadczenie zawodowe zdobywał jako uczestnik zespołu prawnego obsługującego projekt składowy budowy terminala regazyfikacyjnego w Świnoujściu" – taka informacje znajduje się w jego notce umieszczonej na jednym z portali.

Był także konsultantem w zakresie rynków wschodnich w jednej z warszawskich kancelarii prawnych. Od 2013 roku świadczy usługi doradztwa prawnego, zajmował się m.in. prawem zamówień publicznych, realizacją inwestycji infrastrukturalnych i energetycznych. Posługuje się językiem rosyjskim oraz angielskim.

Czytaj także: Polski oficer podejrzany o szpiegostwo na rzecz Rosji

W kwietniu tego roku zarejestrował on własną działalność gospodarczą, jako prawnik miał się specjalizować w rynkach wschodnich. Jego firma miała siedzibę na Mokotowie w Warszawie.

Stanisław Sz. był niezwykle aktywny m.in. był panelistą międzynarodowych warsztatów praktycznych „Twój biznes w Białorusi", które zostały zorganizowane w grudniu poprzedniego roku w Warszawie przez Polsko-Białoruską Izbę Handlowo-Przemysłową.

W kwietniu tego roku pytany przez dziennikarza Głosu Szczecińskiego o ocenę sytuacji na Ukrainie stwierdził : - Amerykański sekretarz stanu John Kerry nazwał metody Putina "dziewiętnastowiecznymi". Ale czy agresje dokonywane w różnych miejscach świata przez armię USA już w XXI wieku można uznać za bardziej cywilizowane?!

Jego zdaniem na Krymie nie doszło do żadnej agresji. „ To krzywdzący Rosjan przekaz medialny. Rosyjskie wojska zgodnie z umowami mają prawo przebywać na terenie swoich baz na Krymie, a nie ma dowodów na to, że oddziały, które pojawiły się na ulicach, to jednostki rosyjskie. Być może są to wojska krymskich separatystów. Poza tym, nie było żadnej zbrojnej napaści. Nie padły strzały. Krzywdzące są zatem próby porównywania Putina do Hitlera" – tłumaczył w rozmowie z dziennikarzem gazety.

To nie była jego jedyny występ w mediach. Współpracował on z portalem, który zajmuje się Europą Wschodnią. W 2011 roku na popularnym blogu salon24 analizował politykę ówczesnego prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa, a w 2012 roku komentował sytuację w Rosji dla portalu Krytyki Politycznej. W swoim tekście chwalił kroki podejmowane przez odchodzącego z funkcji prezydenta Rosji Dmitrij Miedwiediew. „Podpisane przez prezydenta poprawki do ustawy o partiach politycznych, które weszły w życie 4 kwietnia, znacznie liberalizują proces rejestracji partii" – pisał Sz.

Z kolei ppłk. Zbigniew J. jest starszym specjalistą w Departamentu Wychowania i Promocji Obronności MON. Nie miał więc dostępu do tajemnic wojskowych o znaczeniu strategicznym. Zajmował się kulturą i oświatą wojskową. Brał udział uroczystościach wojskowych, apelach, w konkursach filmowych, plastycznych, muzycznych, fotograficznych.

Reprezentował swój Departament na imprezach kulturalnych w całym kraju. Brał udział w spotkaniach z kombatantami i młodzieżą, która kultywuje postawy patriotyczne. M.in. uczestniczył w spotkaniach organizowanych przez związki strzeleckie.

W sierpniu został odznaczony przez wiceministra obrony narodowej medalem za zasługi dla służby.

Kraj
Ruszyło śledztwo w sprawie Centrum Niemieckiego
Materiał Partnera
Dzień Zwycięstwa według Rosji
Kraj
Najważniejsze europejskie think tanki przyjadą do Polski
Kraj
W ukraińskich Puźnikach odnaleziono szczątki polskich ofiar UPA
Kraj
80. rocznica zakończenia II wojny światowej. Trump ustanawia nowe święto. Dlaczego Polacy nie lubią tego dnia?