Walka o pamięć z polityką w tle

Na skromnych obchodach zakończenia II wojny światowej na Westerplatte nie pojawi się żaden polityk ze światowej pierwszej ligi. Jak dowiedziała się "Rzeczpospolita", USA będzie reprezentować jedynie ambasador tego kraju.

Publikacja: 05.05.2015 21:05

Pomnik na Westerplatte

Pomnik na Westerplatte

Foto: Fotorzepa/Adam Burakowski

Jeszcze do wtorku za sukces polskiej dyplomacji można byłoby uznać udział w obchodach 70. rocznicy zakończenia wojny sekretarza generalnego ONZ Ban Ki Muna. Tyle że zaraz po gdańskich obchodach poleci on do Kijowa, a 9 maja będzie obserwował paradę wojskową na placu Czerwonym w Moskwie.

W Polsce główna część obchodów planowana jest na 7 i 8 maja. W panelu organizowanym w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku wezmą udział historycy: Timothy Snyder (USA), Juri Afanasjew (Rosja), Norman Davies (Wielka Brytania), Georges-Henri Soutou (Francja), Andrzej Paczkowski (Polska), Stefan Troebst (Niemcy). Potem prezydent Bronisław Komorowski poprowadzi panel polityczny „Integracja europejska. Lekcja wyciągnięta z II wojny światowej i jej współczesne znaczenie". Po jego zakończeniu odbędą się uroczystości przy pomniku Obrońców Westerplatte. – Trudno zrozumieć zakończenie wojny, nie pamiętając o jej rozpoczęciu – tak już kilka miesięcy temu tłumaczył Komorowski wybór Gdańska na miejsce uroczystości.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Materiał Promocyjny
Szukasz studiów z przyszłością? Ten kierunek nie traci na znaczeniu
Kraj
Ruszyło śledztwo w sprawie Centrum Niemieckiego
Materiał Partnera
Dzień Zwycięstwa według Rosji
Kraj
Najważniejsze europejskie think tanki przyjadą do Polski
Kraj
W ukraińskich Puźnikach odnaleziono szczątki polskich ofiar UPA