Rzeczpospolita: Prezydent Andrzej Duda weźmie udział w konferencji bezpieczeństwa w Monachium. Jakie cele sobie stawia?
Prof. Krzysztof Szczerski, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta odpowiedzialny za sprawy międzynarodowe: Pan prezydent jedzie z konkretnym przesłaniem, które zaczął budować podczas swej pierwszej tegorocznej wizyty w Brukseli, gdzie o sprawach bezpieczeństwa rozmawiał w Kwaterze Głównej i w dowództwie NATO. Jego treścią jest przekonanie, że NATO musi dzisiaj wyraźnie pokazać, iż jest sojuszem żywym, zdolnym do adaptacji oraz stawienia czoła długofalowym wyzwaniom w zakresie bezpieczeństwa, zarówno na swoim terytorium, jak i w bezpośrednim sąsiedztwie. Sojusz powinien powrócić do rdzenia swojej misji, jakim jest gwarantowanie bezpieczeństwa wszystkim państwom członkowskim. Bez wyjątku i w równym stopniu. Dzisiaj sytuacja w bezpośrednim otoczeniu NATO uległa pogorszeniu. Pojawiły się różnego rodzaju zagrożenia: począwszy od wojny i siłowej zmiany granic na Ukrainie, kończąc na wojnie w Syrii, która powoduje destabilizację na Bliskim Wschodzie i napływ imigrantów do Europy. Mamy także zjawiska zagrożeń hybrydowych. Biorąc to wszystko pod uwagę, NATO stoi dzisiaj przed koniecznością ponownego zdefiniowania, w jaki sposób chce zagwarantować bezpieczeństwo swoim członkom.