Zbigniew Ziobro poinformował we wtorek wieczorem, że zdecydował się ujawnić zeznania Marcina W. – wspólnika Marka Falenty – z toczącego się postępowania, w którym miał on powiedzieć, że Falenta sprzedał taśmy z podsłuchami rosyjskim służbom. Ziobro wskazał, że zrobi to, działając w interesie publicznym.
Powodem ujawnienia materiałów – podkreślił minister – jest wypowiedź szefa PO Donalda Tuska, który domagał się powołania sejmowej komisji śledczej w tej sprawie. Bo jak tłumaczył, jako „niezależna od ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, mogłaby wyjaśnić, na czym polega wpływ rosyjskich służb na energetyczną politykę PiS-u”.